[Ta historia zawiera spoilery do Star Wars: The Acolyte.]
Skradająca sceny rola Manny’ego Jacinto jako Nieznajomego w Star Wars: The Acolyte jest objawieniem dla wielu widzów, ale od kilku tygodni fani The Good Place Michaela Schura z dumą powtarzają: „To ten facet, o którym wam mówiliśmy”
Jeśli jesteś kimś, kto nie nadąża za najważniejszymi punktami telewizji sieciowej, to być może rozpoznajesz Jacinto z jego małych ról w Top Gun: Maverick (2022) lub Bad Times at the El Royale (2018). W przypadku tego ostatniego, przyszły współpracownik Jacinto Top Gun Lewis Pullman był tym, który zapewnił brutalny koniec swojej postaci poplecznika, a niedługo potem, jeśli chodzi o harmonogramy produkcji, jego własna postać pilota Top Gun byłaby na końcu odbiorczym pamiętnej onieśmielonej linii Jaya Ellisa: „Cholera, to Fritz”
W każdym razie Jacinto – który urodził się w Manili na Filipinach, a wychował w Richmond w Kolumbii Brytyjskiej – stał się teraz zgodnym punktem kulminacyjnym Leslye Headland The Acolyte, ponieważ jego postać Lorda Sithów ma nieodparty magnetyzm bez względu na to, ilu Jedi zlikwiduje. Jacinto uważa tę rolę za „trójpoziomową”, ponieważ najpierw grał pod przykrywką Qimira, a następnie wcielił się w dwie wyraźnie różne wersje zamaskowanego i zdemaskowanego Nieznajomego.
Jest to jednak czwarta rola, która w równym stopniu wystawiła Jacinto na próbę. Musiał utrzymywać wiele sekretów swojej postaci w tajemnicy podczas globalnej trasy prasowej serialu, więc uważał to przedsięwzięcie za przedłużenie pracy nad postacią, którą wykonywał w serialu.
„Nie przepadam za prasą i rozgłosem. Więc za każdym razem, gdy wchodzę w coś takiego, muszę po prostu wcielić się w inną postać” – powiedział Jacinto The Hollywood Reporter. „A kiedy musiałem wprost kłamać ludziom w twarz, pomyślałem: „Dobra, jaka jest moja historia? Co ja tu robię? Więc była to dosłownie kolejna postać, którą musiałem odegrać z tej trzypoziomowej postaci, którą już grałem w The Acolyte.”
W towarzystwie Dafne Keen i Charliego Barnetta, których postacie Jedi zginęły z ręki Nieznajomego, Jacinto miał do czynienia z dużą ilością prasy. Jacinto musiał więc mieć oko na wszystko, co mogli przypadkowo ujawnić.
„Jest taki klip ze Star Wars Celebration, w którym Dafne i Charlie wymykają się i zaczynają rozmawiać o mojej pracy kaskaderskiej. To jej słowa, nie moje, ale Dafne powiedziała: „Manny jest bogiem kaskaderki” Musiałem więc wycofać się z tych słów” – mówi Jacinto.
Jeśli chodzi o wielkie występy w finale sezonu, takie jak Yoda i Darth Plagueis, Jacinto dowiedział się o nich w tym samym czasie, co reszta z nas, więc może jedynie zgadywać, jakie są ich implikacje. Nie wie również, dlaczego motyw Kylo Rena grał nad jego postacią w odcinku piątym.
„O Boże, wszystkie te pisanki, teorie i ciekawostki… Nie wiem. Właściwie nie wiem, dlaczego grał motyw Kylo Ren”, mówi Jacinto. „Jest tak wiele teorii na temat oryginalnych Rycerzy Ren, ale nie wiem. Przedstawiam te możliwe teorie i pomysły Leslye, ale ona już o nich wie. Więc muszę po prostu tańczyć wokół tych pytań.”
Poniżej, podczas niedawnej rozmowy spoilerowej, Jacinto wyjaśnia również, dlaczego Nieznajomy uniknął starcia ze swoją byłą Mistrzynią Jedi, Vernestrą Rwoh.
Gratuluję tej chwili, Manny.
Dziękuję. Czy kiedykolwiek rozważałeś pracę z aplikacją Calm? Masz bardzo spokojny i kojący głos.
Jakby tego było mało, nadepnąłeś mi na odcisk. Rozmawialiśmy na Acolyte junket i z jakiegoś powodu nie podpisali ze mną kontraktu tak szybko, jak powinni. Ale założyłeś, że odszedłem, więc widziałem, jak zwracasz się do Charliego Barnetta i Dafne Keen i mówisz: „Co za wyluzowany facet” Więc cytowałem cię przez dwa miesiące.
(Laughs.) To prawda. Masz w sobie ten chłód, spokój i dobrze cię znowu widzieć.
Podobnie jak w przypadku wielu innych osób, było to również wydarzenie, w którym zerwałeś naszą relację wywiadowca-wywiadowca z pogrubionym oszustwem i naprawdę zajmie trochę czasu, aby odbudować to zaufanie, Manny. Naprawdę ci się postawiłem.
(Laughs.) Wiem, tak mi przykro. Bardzo, bardzo mi przykro.
Jako aktor byłeś poddawany różnym wyzwaniom, ale czy ten rodzaj występu w ramach trasy prasowej również był dla ciebie dużym sprawdzianem?
Tak, to prawda. Nie przepadam za prasą i rozgłosem. Ciężko mi mówić o sobie i swojej pracy. Więc za każdym razem, gdy biorę udział w czymś takim, muszę po prostu wcielić się w inną postać. A kiedy musiałem kłamać ludziom prosto w twarz, pomyślałem: „Dobra, jaka jest moja historia? Co ja tu robię?” Więc była to dosłownie kolejna postać, którą musiałem odegrać z tej trójpoziomowej postaci, którą już grałem w The Acolyte. Była to więc kontynuacja pracy.
Co więcej, musiałeś wykonywać wiele ruchów, siedząc obok Charliego i Dafne ze wszystkich ludzi. Twoja postać, Nieznajomy, zakończyła obie ich kadencje w serialu. Czy wasza trójka rozmawiała o tej niezręczności między wywiadami?
Nie, na szczęście nie było to coś, nad czym zastanawialiśmy się zbyt długo, ale zawsze znajdzie się chwila. Jest taki klip ze Star Wars Celebration, w którym Dafne i Charlie wymykają się i zaczynają rozmawiać o mojej pracy kaskaderskiej. To jej słowa, nie moje, ale Dafne powiedziała: „Manny jest bogiem kaskaderki” I wtedy od razu pomyślałem: „Tak, nie wiem, chłopaki. Naprawdę nie udało mi się zrobić nic fajnego” Musiałem więc cofnąć rzeczy, ale nigdy nie wiadomo, co się stanie z tymi dwoma, ponieważ są zabawni. Mamy polubowną, bardzo przyjazną i kochającą relację, nawet po wykonaniu ich postaci.
Nie miałem czasu, aby o tym wspomnieć w tym momencie, ale szybka bójka z Mae w drugim odcinku zasygnalizowała, że Qimir to coś więcej niż na pierwszy rzut oka. Był w stanie bronić się w sposób, który wydawał się zbyt zaawansowany dla jakiegoś sprytnego przemytnika. Czy potraktowałeś to jako bułkę tartą dla ostatecznego ujawnienia?
Tak, rozmawiając z Leslye, zawsze chcieliśmy zostawić okruchy dla ludzi. Nigdy nie chcieliśmy, aby było to ujawnienie, które wydarzyło się znikąd. Chodziło o to, by ludzie myśleli: „Hej, to możliwe, kim on jest” Więc wszystko, od jego obrony, przez ten mały moment, który miał z Oshą, kiedy mówi: „Wyglądasz jak ona”, do kiedy wisi do góry nogami i mówi: „On cię zabije”, do Mae, wszystkie te małe ciekawostki pokazują ukryty mrok Qimira, mimo że jest głupim głupkiem i ma niski status. Chcieliśmy, aby ludzie poczuli te małe momenty, aby ujawnienie nie wyszło z lewego pola.
Jak myślisz, ile czasu spędził jako Qimir? Czy to możliwe, że naprawdę brał te wszystkie dziwne prace w całej galaktyce, takie jak bieganie z bronią dla Huttów, aby utrzymać solidną przykrywkę?
Tak, nie wątpiłbym w to. Zawsze myślę o możliwej historii pochodzenia Qimira i różnych życiach, które prawdopodobnie przeżył. Jest niesamowicie dobrze zorientowany w stawaniu się osobą, którą druga osoba chce, aby był. Więc dla Mae był to ktoś, kto był bardziej podporządkowany. Był bardziej jak młodszy brat lub rodzeństwo, które pomogłoby jej w tej misji. A dla Oshy to ktoś, kto przemawia do niej bardziej romantycznie lub ktoś, kogo może pociągać. Sprowadza się to do tego, że może przekształcić się w kogokolwiek chcesz.
W finale miał okazję skonfrontować się ze swoją byłą Mistrzynią Jedi, Vernestrą Rwoh (Rebecca Henderson), która prawdopodobnie dała mu tę bliznę w kształcie miecza świetlnego na plecach. Dlaczego pominął ją na rzecz Oshy i Mae?
Jest to aspekt lub cecha charakteru, której nie widzieliśmy zbyt wiele u Nieznajomego. W finale, kiedy Vernestra schodzi ze statku, wyczuwa Nieznajomego, a on od razu to wyczuwa, więc zakłada hełm. Ale zanim założy hełm, ogarnia go niemal dziecięcy strach i myślę, że sugeruje to, że nie chce stawić czoła tej relacji. Jest więc coś do zbadania. Jest tam jakaś trauma, którą należy zbadać w odniesieniu do tego, dlaczego się przed nią ukrywa. Jest to coś, o czym muszę więcej porozmawiać z Leslye, ponieważ tak naprawdę dowiedziałem się o tej relacji dopiero po przeczytaniu ósmego odcinka. Więc nie byłem w stanie zbytnio się nad tym rozwodzić, ale jest ten wrodzony dziecięcy strach, który ma w odniesieniu do Vernestry. To może wskazywać, dlaczego te blizny są na jego plecach, niezależnie od tego, czy faktycznie pochodzą od niej. Jest więc o wiele więcej do odkrycia.
Tak, zdecydowanie jest jego piętą achillesową. Poza tym, po co rozpamiętywać przeszłość, skoro przyszłość, za którą tęsknił przez całą serię, jest tuż przed nim dzięki Oshy?
Tak, absolutnie. Świetnie to ująłeś. Jeśli dostaniemy drugi sezon, nie wątpię, że zbadamy tę przeszłą relację, ale kto wie? Nigdy nie wiadomo.
Mówiąc o „kto wie?”, finał zaoferował niespodziewane cameo w postaci Dartha Plagueisa.
(Laughs.) Kto wie, człowieku!? Kto wie!?
Co o tym sądzisz? Czy byli jaskiniowcami? Byli sąsiadami? A może był nieświadomy jego obecności?
Dopiero niedawno zacząłem o tym mówić, ale nie wiedziałem o tym małym epizodzie, dopóki sam nie zobaczyłem [ostatecznej wersji]. Więc doświadczyłem tego jako członek widowni, a także muszę porozmawiać z Leslye o jego możliwym współlokatorze i jak rozwinie się ta historia. Kiedy pierwsze wersje odcinków były dla nas wyświetlane miesiące temu, ten fragment był zaciemniony. Więc nie wiedziałem, kto to był i jestem zaskoczony, tak jak ty i reszta fanów Gwiezdnych Wojen. Ale jestem bardzo ciekawy, dokąd to zmierza.
Więc muszę założyć, że trzymali cię w niewiedzy również na temat Yody.
Tak. Było to również coś, o czym nie byłem zbyt wtajemniczony, ale może były jakieś plotki na ten temat. Słyszałem z boku, że może tak być, ale zobaczenie tego obrazu na ekranie było dla mnie oszałamiające, tak jak dla wszystkich innych. Jest więc wiele do odkrycia i trzymam kciuki, że uda nam się to odkryć.
Aby dodać kolejne pytanie bez odpowiedzi do miksu, czy ktoś powiedział ci, dlaczego motyw Kylo Rena zagrał nad Nieznajomym pod koniec odcinka piątego?
(Laughs.) Boże, te wszystkie pisanki, teorie i ciekawostki… Nie wiem. Właściwie nie wiem, dlaczego grał motyw Kylo Ren. Jest tak wiele teorii na temat oryginalnych Rycerzy Ren, ale nie wiem, człowieku. Przedstawię te możliwe teorie i pomysły Leslye, ale ona już o nich wie. Więc muszę po prostu tańczyć wokół tych pytań.
Leslye zauważyła, że ostatnie ujęcie Nieznajomego i Oshy jest tragiczne, ponieważ już wiemy, że ich związek ustąpi miejsca innym mistrzom i uczniom Sithów. Czy to uczucie zbliżającej się zagłady wkradło się w ogóle w ten dzień?
Nie, nie miałem. Nie miałem żadnego poczucia zbliżającej się zagłady. Zdałem sobie sprawę, że istnieje ukryte poczucie Sithów i potęgi dwojga. Mówią o potędze dwojga, ale tak naprawdę na koniec dnia jest to po prostu jeden, ponieważ nie chcesz, aby jeden lub drugi był potężniejszy od ciebie. Istnieje więc nieuchronna warstwa zagłady związana z posiadaniem tych dwóch postaci obok siebie, ale w tym momencie naprawdę musieliśmy oprzeć się na poczuciu nadziei. Te postacie przeszły przez tak wiele traumatycznych przeżyć. Doświadczyli tak wiele bólu i udręki, że w tym momencie potrzebowali tylko jednego małego skrawka nadziei. Więc zdecydowanie skupiłem się na tym elemencie, kiedy kręciliśmy tę scenę.
Czym różnił się finałowy pojedynek z Sol od pojedynku z odcinka piątego? Czy w tym momencie czułeś się jeszcze bardziej przygotowany?
Kręciliśmy to po piątym odcinku i zdecydowanie czułem się wtedy bardziej komfortowo z mieczem świetlnym i jego ruchem. Zdecydowanie czułem się silniejszy. Jedyną trudnością w odcinku ósmym było to, że choreografia ciągle się zmieniała, bardziej niż w odcinku piątym. Więc zamiast mieć tygodnie na przygotowanie sekwencji, miałem może jedną noc [na przygotowanie] lub musiałem ją zmienić w ciągu dnia. Musieliśmy więc filmować w ten sposób, ponieważ nie mieliśmy wystarczająco dużo czasu na przygotowania. Wszystkie ręce na pokład. Byliśmy na ostatnich nogach. Zbliżał się strajk scenarzystów i musieliśmy działać szybko. Tak więc czas był jedynym luksusem, którego nie mieliśmy i musieliśmy naprawdę dostosować się dzień wcześniej lub w dniu, aby te sekwencje walki działały.
Nie mogę sobie wyobrazić, że ty lub twoi dublerzy moglibyście widzieć przez hełm Nieznajomego, więc czy często dodawali go w poście?
W szczególności w odcinku piątym mieliśmy ten luksus czasu, zwłaszcza w przypadku tej pięcioosobowej sekwencji walki. Walczyłem więc nie tylko z Jedi i hełmem, którego nie widziałem ani nie słyszałem, ale także z drzewami i gałęziami. Tak więc, ponieważ miałem czas na próby, mogłem polegać wyłącznie na pamięci mięśniowej, w przeciwieństwie do wzroku, ponieważ z tego hełmu prawie nic nie widać. Ale mieliśmy różne wersje hełmu. Mieliśmy hełm bohatera, który widać na ekranie. Mieliśmy też jedną wersję z nieco bardziej otwartymi otworami na oczy, a także inną, w której są one całkowicie otwarte. Możesz widzieć i korzystać z widzenia peryferyjnego oraz być bardziej zwinnym i skupionym. Ale chociaż hełm wygląda fajnie i jest tak intensywny, jak ten hełm wnosi do scen, nie jest zbyt praktyczny do walki. Ledwo mogłem cokolwiek przez niego zobaczyć.
Udostępniłeś film kaskaderski wideo, na którym idziesz na całość z choreografią miecza świetlnego. Jeśli to jest wideo „po”, to jak wygląda wideo „przed”?
(Laughs.) Pierwszy filmik to głównie ja chodzący utykając i narzekający na dolną część pleców i mówiący: „Jak ludzie to robią? To szaleństwo” Więc jest tego dużo w tych [wczesnych] filmach i dużo mnie uderzającego się mieczem świetlnym. To zawsze jest dobre. Ale z czasem, wysiłkiem i dużą cierpliwością udało nam się przekształcić to w to, co pokazałem na Instagramie. Ale to w dużej mierze Instagram kontra rzeczywistość.
Omówiliśmy wiele dużych pytań bez odpowiedzi, ale czy są jakieś mniejsze pytania, które chciałbyś zbadać w potencjalnym drugim sezonie, gdyby to zależało od ciebie?
Kiedy po raz pierwszy spotykasz Qimira [w aptece lub aptekarzu Star Wars], mówi: „Wziąłem [ten strój] od faceta, który jest właścicielem tego miejsca” Zastanawiam się, co się stało z tym gościem
Jak myślisz, ilu uczniów próbował przed Mae i Osha?
Nie wiem. Chcę być w tym cenny. Chcę powiedzieć, że był tylko jeden lub dwóch, ale posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że być może Mae była jego pierwszą próbą. Prawdopodobnie spędził nad nią dużo czasu, ale nie mam też pojęcia, kiedy przestawił się z bycia Jedi na to, kim jest teraz. Więc posunąłbym się nawet do stwierdzenia, że może Mae była pierwsza, ale mówiąc, że prawdopodobnie była pierwsza, to ja chcę być cenny w stosunku do niej.
Za kilkadziesiąt lat, gdy będziesz wpatrywał się w trzaskający kominek i wspominał strzelaninę The Acolyte, który dzień prawdopodobnie przypomnisz sobie jako pierwszy?
Jeden dzień, który pojawia się w mojej głowie, to ja i Amandla [Stenberg] patrzące na ten piękny ocean i po prostu chłonące chwilę bycia na pięknej Maderze w Portugalii, spełniając razem jedno z naszych największych marzeń. Nie ma możliwości, bym zrobił to z kimkolwiek innym. Byłoby to więc dzielenie się tą chwilą z nią i po prostu staranie się nie robić miny, gdy cała ta słona woda i brud pokrywały mnie. Starałem się wyglądać fajnie przez ten jeden konkretny moment, więc to właśnie zapamiętam najbardziej. To jeden z wielu, wielu momentów, ale ten dzień na zawsze zapadnie mi w pamięć.
The Acolyte jest teraz transmitowany w całości na Disney+.