Ryan Serhant szczerze o zwolnieniu Jonathana Normolle’a w finale 1. sezonu „Owning Manhattan”.
Serhant. 40-letni założyciel Real Estate powiedział w podcaście Page Six „Virtual Reali-Tea”, że uważa za naciągane twierdzenie Normolle’a, jakoby planował własne odejście z agencji.
„Nie skomentowałem tego publicznie. Powiem tylko, że w dzisiejszych czasach nie winię nikogo za próbę kontrolowania własnej narracji, ale myślę, że fakty opowiadają historię i to prawie tak, jakby fakty były w globalnym programie telewizyjnym Netflix” – żartuje Serhant.
„Kiedy klienci przychodzą do programu, mówią mi: 'OK, chcę wziąć udział w programie, ale chcę się upewnić, że nie sprawisz, że wyjdę na palanta'” – wyjaśnia. „Odpowiadam: 'OK, cóż, nie mów niczego, co sprawi, że zabrzmisz jak palant’.”
Normolle, lat 27, wywołał dramat w reality show Netflixa – którego premiera miała miejsce w zeszłym miesiącu – kiedy on i jego kolega Serhant. agent nieruchomości Jessica „Jess” Markowski nagrał odcinek podcastu, podczas którego dokonał złośliwych osądów na temat kilku ich kolegów. (Choć 31-letnia Markowski zaangażowała się w rozmowę, jej komentarze były zdecydowanie mniej ostre)
Jak widać w ostatnim odcinku „Owning Manhattan”, Serhant skonfrontował Normolle’a z sytuacją na szczycie The Edge w nowojorskim Hudson Yards i ostatecznie dał mu różową kartkę, gdy kamery się kręciły.
„To takie niezręczne. To nie było moim zamiarem”, wspomina wychowanek „Million Dollar Listing New York” w rozmowie z „Virtual Reali-Tea”
„Nie zatrudniam ludzi z zamiarem ich zwolnienia”, kontynuuje. „Nie zatrudniłem żadnego z agentów – którzy są rzeczywistymi agentami nieruchomości, którzy faktycznie pracują w naszej firmie – z zamiarem ich zwolnienia. To było bardzo niewygodne.”
Normolle, ze swojej strony, twierdził w niedawnym wywiadzie dla Daily Mail, że był mózgiem własnego zwolnienia, chwaląc się dalej, że Serhant wpadł w jego pułapkę.
„Miałem plan, ponieważ byłem związany kontraktem z Ryanem i wszystkimi sponsorami” – powiedział Normolle.
„Jedynym sposobem na wyplątanie się z tych kontraktów było wkurzenie Ryana na tyle, by mnie zwolnił” – dodał. „… Poszedłem na Ryana z tymi wszystkimi rzeczami, a on zdenerwował się na tyle, że zwolnił mnie w telewizji – i natychmiast te kontrakty były całkowicie nieważne.”
Niezależnie od tego, czy Normolle miał wpływ na jego zwolnienie, czy też nie, Serhant twierdzi, że nie żałuje tej sytuacji, ponieważ uważa, że jego były już pracownik „posunął się o trzy kroki za daleko”, mówiąc źle o swoich kolegach.
„Jeśli nie będę zachowywał się jak dyrektor generalny, stracę wszystkich dobrych ludzi, a to dla mnie trudna lekcja” – mówi autor „Brand It Like Serhant”, który nadzoruje zespół liczący około 750 osób.
Więcej informacji o reality TV na Page Six…
- Posłuchaj naszego podcastu „Virtual Reali-Tea”
- Kupuj nasze ekskluzywne produkty
Serhant drażni się jednak, że powrót Normolle’a do jego agencji – i przyszły sezon „Owning Manhattan” – nie jest wykluczony.
„Przyjechałem do Nowego Jorku, aby robić teatr, więc dostałem się do opery mydlanej [„As the World Turns”]. Grałem tam doktora Evana Walsha IV. Niedługo po tym, jak zacząłem, zmieniłem się z dobrego lekarza w lekarza, który zabija wszystkich, a następnie zostaje zamordowany przez własną babcię. Co w „Świecie aktorów” oznacza zwolnienie”, dzieli się.
„Pamiętam, jak poszedłem do producenta wykonawczego, a on powiedział: „Hej, słuchaj. Jeśli publiczność cię kocha, zawsze możesz powrócić z martwych”” – mówi Serhant. „I to jest to, co powiem.”
„Owning Manhattan” jest dostępny w serwisie Netflix.