30 listopada 2022 r. | 21:01
Kim Kardashian podobno odrzuciła ofertę kampanii Balenciagi na 2023 rok po tym, jak ogłosiła, że „ponownie ocenia” swoje partnerstwo z domem mody w obliczu jej skandalu z reklamą BDSM.
Według TMZ, marka zwróciła się do Kardashian z ofertą zanim kontrowersyjne zdjęcia wyszły na jaw – ale odrzuciła koncert krótko po tym, jak rozpoczął się backlash.
Gwiazda rzeczywistości, 42, również zrezygnowała z wielu strojów Balenciaga, które planowała założyć na nadchodzące wydarzenia, i już sięgnęła po innych projektantów, aby ubrać ją w zamian.
Przedstawiciele Kardashian i Balenciaga nie odpowiedzieli natychmiast na prośbę Page Six Style o komentarz.
Decyzja Kardashian o porzuceniu kampanii pojawiła się kilka dni wcześniej, zanim potępiła markę, mówiąc, że jest „wstrząśnięta niepokojącymi obrazami.”
„Przez ostatnie kilka dni byłam cicho, nie dlatego, że nie byłam zdegustowana i oburzona ostatnimi kampaniami Balenciagi, ale dlatego, że chciałam mieć możliwość porozmawiania z ich zespołem, aby samemu zrozumieć, jak mogło do tego dojść” – zatweetowała w poniedziałek Kardashian.
„Jako matka czwórki dzieci, byłam wstrząśnięta niepokojącymi obrazami. Bezpieczeństwo dzieci musi być traktowane z najwyższym szacunkiem, a wszelkie próby normalizacji wykorzystywania dzieci jakiegokolwiek rodzaju nie powinny mieć miejsca w naszym społeczeństwie – kropka.”
Gwiazda „Kardashians”, która pozowała do kilku kampanii Balenciagi i chodziła w jej pokazach na wybiegu, poszła dalej, mówiąc, że „ponownie ocenia” swoje relacje z marką – którą najwyraźniej teraz całkowicie odcięła.
Pomimo otrzymania backlashu za to, że nie nazwała marki wcześniej, źródła powiedziały TMZ, że założyciel Skims nie jest obecnie pod kontraktem z domem mody.
Wiele innych celebrytów – w tym siostra Kardashian, Kylie Jenner – również wypowiedziało się przeciwko luksusowej marce.
Oburzenie rozpoczęło się na początku tego miesiąca po tym, jak detalista wypuścił kampanię reklamową przedstawiającą dzieci trzymające pluszowe misie ubrane w uprzęże w stylu BDSM. Obraz z osobnej reklamy Balenciagi zawierał orzeczenie Sądu Najwyższego dotyczące pornografii dziecięcej.
Od tego czasu Balenciaga dwukrotnie przeprosiła i wycofała kłopotliwe zdjęcia.
„Chcielibyśmy odnieść się do kontrowersji wokół naszych ostatnich kampanii reklamowych. Zdecydowanie potępiamy wykorzystywanie dzieci; nigdy nie było naszą intencją włączenie go do naszej narracji” – czytamy w oświadczeniu marki na Instagramie.
„Dwie odrębne kampanie reklamowe, o których mowa, odzwierciedlają serię poważnych błędów, za które Balenciaga bierze odpowiedzialność.”
Dom mody od tego czasu złożył 25 milionów dolarów pozwu przeciwko „stronie trzeciej”, która stworzyła zdjęcia, za „lekkomyślne zaniedbanie.”