Koczuje w koszach.
Martha Stewart, 81, ujawniła na Instagramie w tym tygodniu, że ma całkowicie oddzielny dom dla swojej kolekcji koszy – i ma wielu użytkowników mediów społecznościowych życzy sobie, aby mogli się wprowadzić.
Potentat stylu życia pozował do zdjęcia przed małym domem, który prawie przypominał coś w rodzaju szykownej szopy magazynowej, otoczony wszystkimi jej koszami w różnych kształtach, rozmiarach i kolorach.
W rękach trzymała jeden, który wyglądał jak tradycyjny kosz piknikowy z ciemnego drewna, a w drugim trzymała lżejszy, bardziej okrągły, wiklinowy koszyk.
„Mój mały domek z koszem potrzebował nowego dachu” – napisała w podpisie zdjęcia na Instagramie. „Wymieniłam spróchniałe cedrowe gonty na zupełnie nowy, malowany metalowy dach, który przetrwa większość innych.”
Wyjaśniła również, że kosze musiały zostać usunięte, aby malarze mogli dostać się do środka.
„Gave me time to clean inside and rearrange and even edit a bit. Getting to be time for another tag sale?????” napisała, odnosząc się do tego, który odbyła w zeszłym roku na swojej farmie w Katonah w Nowym Jorku.
Bilety na najbardziej pożądane przedziały czasowe poszły za 250 dolarów za sztukę, Page Six wcześniej donosił – ale przynajmniej wpływy poszły na cele charytatywne.
Jednak fani Stewart szaleją na myśl o kolejnej wyprzedaży i chwalą ją za jej bogatą kolekcję koszyków, a niektórzy nazywają to „celem życia”.
„Po obejrzeniu twojego programu, to był cel życia, aby mieć tak wiele pięknych koszy potrzebuję szopy dla nich 😂 obecnie mam 3 I thrifted i miłość do ogrodnictwa lub iść do rynku rolników 💛”, jeden użytkownik gushed w sekcji komentarzy Instagram post.
„Czekaj. Dom tylko dla jej koszyków? To jest Martha Deluxxxxx. Tylko ona miałaby coś takiego🙌”, wpisał inny.
Ktoś inny dopisał: „Tylko Martha Stewart miałaby szopę na kosze, lol. My hero.”
Inni żartowali z tego, że miała nawet mały domek dla wszystkich swoich koszyków.
„Zastanawiałam się nad nowym dachem dla mojego domku z koszykami!!!”, zażartował jeden z wyznawców.
Inny sekundował: „To nie jest hoarding, jeśli umieszczasz kolekcje w ich własnych domach.”
W kolejnym poście Stewart pokazała kolejne ujęcie wszystkich swoich koszy ułożonych i rozrzuconych w całym malutkim domku – według szybkiej wizualnej kalkulacji The Post, wyglądało na to, że jest ich prawie 50.
To nie jest pierwszy raz, kiedy przedsiębiorca CBD wziął na swój Instagram, aby pokazać kilka zabawnych snapów: She’s gone viral for posting a series of sultry „thirst traps” over the past few years.
Pierwsze zdjęcie, które podbiło internet, pojawiło się w lipcu 2020 roku, kiedy to pozowała ze swojego basenu w East Hampton, nie mając na sobie nic poza granatowym kostiumem kąpielowym i parą zaciśniętych ust.
Na początku tego miesiąca zamieściła kolejne seksowne zdjęcie z fotela w salonie, ponownie pokazując buzię i „uśmiechając się” do kamery.
W jeszcze innym wirusowym momencie Marthy w tym miesiącu, została przyłapana na popijaniu margarity z miarki podczas gdy na scenie na panelu.
To była jej podpisana granatowa Martha-rita.