29 czerwca 2022 | 18:21
Erika Jayne będzie zmuszona oddać parę diamentowych kolczyków o wartości 750 000 dolarów od zrażonego męża Toma Girardiego po tym, jak sędzia orzekł, że luksusowy przedmiot został zakupiony za skradzione fundusze.
Sędzia Barry Russell zauważył podczas wtorkowego przesłuchania, że „fundusze rozliczeniowe z rachunku powierniczego utworzonego dla pozwu zbiorowego obsługiwanego przez firmę Thomasa Girardi Keese zostały wykorzystane do zapłacenia za diamentowe kolczyki.”
Russell dodał, że chociaż nie wierzy, że gwiazda „Real Housewives of Beverly Hills” była świadoma, że prezent został kupiony za skradzione pieniądze, nadal jest zobowiązana do ich zwrotu, donosi Law360 (za Us Weekly).
Zhańbiony adwokat Girardi, 83, rzekomo kupił kolczyki w marcu 2007 roku za pieniądze z konta powierniczego klienta.
„Orzeczenie było kamieniem milowym w dążeniu do odzyskania skradzionych aktywów przez Girardich”, mówi Page Six Ronald Richards, były adwokat syndyka.
„Nie ma znaczenia, czy Erika wiedziała, że są to skradzione fundusze klienta, czy nie. To orzeczenie będzie wykorzystywane w przyszłych aspektach sprawy i jest teraz prawem sprawy.”
Tymczasem prawnik Jayne, Evan Borges również wypowiedział się po przesłuchaniu.
Po raz kolejny Erika ponosi konsekwencje za przeszłe działania podjęte przez Toma Girardiego i Girardi Keese. Erika nie zrobiła nic złego”, powiedział prawnik Us Weekly. „W rzeczywistości, sędzia specjalnie stwierdził brak winy lub wiedzy ze strony Eriki w odniesieniu do działań Toma Girardiego i jego partnerów w firmie prawniczej. Tom Girardi – prawnik zrobił to.
„Z prawnego punktu widzenia decyzja sędziego podnosi ważną kwestię, czy prawo pozwala na ponowne badanie transakcji sprzed 15 lat, aby odebrać prezent otrzymany przez niewinnego małżonka. Ale o tym zadecyduje sąd wyższej instancji.”
Girardi został również oskarżony o usztywnienie wdów i sierot, które straciły bliskich w 2018 roku w katastrofie Lion Air Flight 610 z ich funduszy rozliczeniowych, wydając pieniądze z ich pozwu zbiorowego na swój ekstrawagancki styl życia z Jayne, z których wiele zostało pokazanych w „RHOBH” przez lata.
Pierwotnie nazwany jego współoskarżonym w sprawie z 2018 roku, Jayne zaprzeczył zarzutom przeciwko niej i ostatecznie został zwolniony z pozwu o defraudację.
Jednakże, teraz stoi przed pozwem o 50 milionów dolarów i 2,1 miliona dolarów za „pomoc i podżeganie”.
„Podoba mi się to, gdzie zamierzam skończyć. Będzie dobrze,” Jayne powiedziała Page Six o swoich kłopotach prawnych w maju, dodając, że podjęła wspólny wysiłek, aby pozostać pozytywnym przez całą tę sytuację.
„Nawet gdybym nie czuła się w ten sposób, nadal mówiłabym, że czuję się dobrze z tym. Ale naprawdę tak jest. Będzie po prostu dobrze.”