Członkowie obsady „Real Housewives of Dubai” mają nadzieję rzucić nowe światło na Złote Miasto.
Twarze flagowego serialu Bravo, którego akcja rozgrywa się na pełnym przepychu Bliskim Wschodzie, w ekskluzywnym wywiadzie dla Page Six wyjaśniają, w jaki sposób Dubaj czyni „szybki” postęp po latach egzekwowania przez Zjednoczone Emiraty Arabskie surowych, konserwatywnych społecznie praw.
„Teraz to się zmieniło, ale mniej więcej rok temu nie można było nawet mieszkać z kimś niezamężnym. Więc jeśli chodziłeś na randki, nie mogłeś z nimi mieszkać i tym podobne rzeczy” – mówi Caroline Stanbury, emigrantka z Wielkiej Brytanii, którą fani mogą znać z jej pierwszego występu w reality TV w programie „Ladies of London”.
Pod koniec 2020 roku rząd Zjednoczonych Emiratów Arabskich złagodził szereg przepisów w ramach gruntownego przeglądu prawa. Oprócz zniesienia zakazu współzamieszkiwania par bez ślubu, zdekryminalizowano spożywanie alkoholu i samobójstwa.
Ponadto zwiększyła się ochrona praw kobiet. W szczególności osobom dokonującym „zabójstw honorowych” – za które wcześniej mężczyzna mógł otrzymać łagodniejszy wyrok za napaść lub zabicie krewnej kobiety pod pretekstem „ochrony honoru” – grozi teraz dożywocie lub kara śmierci.
„Ale to wszystko się zmieniło” – zastanawia się Stanbury. „Tak wiele zmieniło się w ciągu ostatnich [few years] lat. Dubaj porusza się tak szybko.”
Mimo to, aspirująca hotelarka musiała uciekać z Dubaju na Mauritius, aby poślubić swojego obecnego męża, 27-letniego hiszpańskiego gwiazdora piłki nożnej Sergio Carrallo, w zeszłym roku – zanim po raz drugi wymieniła „Ja Dos” podczas uroczystej ceremonii w grudniu 2021 roku, która odbyła się w ośrodku Palm w Dubaju.
W tym czasie ich małżeństwo nie byłoby prawnie wiążące w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ponieważ kraj ten nie uznał jeszcze międzywyznaniowych związków cywilnych. (Stanbury jest Żydem, a Carrallo katolikiem).
Od tego czasu ustawa ta została zmieniona, umożliwiając mieszkańcom ZEA, turystom i gościom wyznającym różne religie zawieranie małżeństw cywilnych, pod warunkiem że pary są niemuzułmanami lub obywatelami kraju niemuzułmańskiego.
„Kiedy już się do czegoś przyzwyczaisz, potem już nie możesz” – mówi Stanbury. „Teraz przepisów jest coraz mniej i mniej”.
Jednak publiczne pokazywanie zbyt wiele skóry lub angażowanie się w relacje damsko-męskie nadal może powodować problemy, zauważa Caroline Brooks – nie żeby mieszkanka Newton w stanie Mass. miała coś przeciwko temu.
„Szanuj kulturę, szanuj religię” – mówi, określając, jak funkcjonuje w islamskim kraju wiele lat po wyemigrowaniu ze Stanów Zjednoczonych.
„Osobiście, jako chrześcijanka, nie chciałabym widzieć nikogo, kto obmacuje swojego chłopaka na ulicy. To sprawia, że mam ciarki” – mówi dalej. „Taka jest zasada. Szanuję ją. To, co jest do zrobienia za zamkniętymi drzwiami, niech pozostanie za zamkniętymi drzwiami”
Poza tym założycielka spa Glass House twierdzi, że Dubaj to miejsce, w którym „żyje się najlepiej”.
„Nikt Cię nie powstrzyma. Możesz być tym, kim jesteś. Możesz czuć się swobodnie ze swoją seksualnością, mentalnością, zachowaniem” – mówi Brooks, sojusznik LGBTQIA+.
Należy zauważyć, że w Zjednoczonych Emiratach Arabskich obowiązują przepisy, które narażają na niebezpieczeństwo społeczność queer zamieszkującą ten kraj. Małżeństwa osób tej samej płci są nadal niedozwolone, konsensualna intymność osób tej samej płci jest nielegalna, a osoby LGBTQIA+ nie mogą służyć otwarcie w wojsku.
Rząd jest również znany z promowania terapii konwersyjnej mającej na celu „odwrócenie” czyjejś seksualności lub ekspresji płciowej. Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Medycznego ta szkodliwa praktyka – która czasami może wiązać się z formami przemocy emocjonalnej i fizycznej – zwiększa depresję, lęk, uzależnienie od substancji psychoaktywnych, a nawet liczbę samobójstw. (W Stanach Zjednoczonych terapia konwersyjna została zakazana w 20 stanach i ponad 100 gminach).
Równouprawnienie osób LGBTQIA+ może być kolejnym krokiem w reformowaniu Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Gwiazdy programu „RHODubai” z pewnością są optymistami, że ich miasto będzie nadal szybko przyjmować wartości neoteryczne, które odpowiadają jego eklektycznej populacji.
„W Dubaju panuje wiele błędnych przekonań na temat wszystkich mieszkańców. Ale jeśli tu przyjedziesz, przekonasz się, że to tygiel narodowościowy. Mamy tu ludzi z różnych środowisk, religii, kultur” – mówi Nina Ali, która zapewnia, że kobiety w Dubaju są dalekie od trwałych stereotypów o „uległości”.
„Te kobiety, które mieszkają w Dubaju, mają głos” – przyznaje wychowana w Teksasie dyrektor generalna Fruit Cake. „Odnoszą sukcesy, robią kariery, są właścicielkami firm, a wiele z nas prowadzi tutaj show”
Dr Sara Al Madani, dumna Emiratka i samozwańcza „buntowniczka”, która prowadzi wiele firm, a jednocześnie samotnie wychowuje małego syna, zgadza się z tym stwierdzeniem
„Robię, co chcę, kiedy chcę. I jestem, kimkolwiek chcę. Chcę pokazać światu, że nie jesteśmy uległe, jesteśmy bardzo wolne, liberalne, a Dubaj to kraina możliwości” – mówi. „I myślę, że program dobrze to pokazuje”.
„The Real Housewives of Dubai” ma swoją premierę w środę o 21:00 ET na Bravo.