1 sierpnia 2022 | 1:06pm
Beyoncé usuwa tekst ze swojej nowej piosenki „Heated” po krytyce ze strony obrońców osób niepełnosprawnych i użytkowników mediów społecznościowych.
Utwór, który pojawia się na jej siódmym albumie studyjnym, „Renaissance”, został nazwany za „ableist” za użycie przez piosenkarkę słowa „spaz”
„Spazzin’ on that ass, spazz on that ass”, Beyoncé, 40, śpiewała w jednym z oryginalnych wersów.
„Słowo, nie użyte celowo w sposób szkodliwy, zostanie zastąpione”, powiedział zespół Beyoncé w oświadczeniu uzyskanym przez Variety.
Przedstawiciel Beyoncé nie odpowiedział natychmiast na prośbę Page Six o komentarz.
Per Mayo Clinic, termin „spastyczny” jest często używany w dziedzinie medycyny w odniesieniu do kogoś z porażeniem mózgowym, niepełnosprawnością, która utrudnia komuś kontrolowanie swoich mięśni.
Zamieszczenie obraźliwego określenia zainspirowało esej opublikowany w The Guardian.
„Zaangażowanie Beyoncé w opowiadanie historii muzycznie i wizualnie jest niezrównane, podobnie jak jej moc, by świat zwrócił uwagę na narracje, zmagania i zniuansowane doświadczenie bycia Czarną kobietą”, napisała autorka artykułu, Hannah Diviney.
„Ale to nie usprawiedliwia jej użycia języka ableistycznego – języka, który jest używany i ignorowany zbyt często. Język, którego możecie być pewni, że nigdy nie będę ignorować, bez względu na to, od kogo pochodzi i jakie są okoliczności.”
Wiadomość przychodzi mniej niż dwa miesiące po tym, jak Lizzo użyła tego samego określenia w swojej piosence „Grrrls,” a następnie zdecydowała się je usunąć.
W oryginalnej piosence raperka, 34, śpiewała: „Hold my bag, bitch, hold my bag / Do you see this s-t? I’m a spaz.”
W odpowiedzi na oburzenie w mediach społecznościowych Lizzo napisał: „Postawmy jedną rzecz jasno: nigdy nie chcę promować obraźliwego języka.”
Zauważyła również, że jest „dumna” z tego, że podjęła kroki, aby „słuchać i podjąć działanie”, zmieniając kontrowersyjny tekst piosenki na „Hold me back.”
Jeśli chodzi o Beyoncé, to oburzenie związane z tym tekstem nie jest jedynym sprzeciwem, z jakim się spotkała od czasu wydania nowego albumu 29 lipca.
Twórczyni hitu „Milkshake” Kelis oskarżyła Beyoncé o „kradzież” po tym, jak zsamplowała jej piosenkę „Get Along With You” z 1999 roku w utworze „Energy”.
„Mój umysł też jest rozwalony, ponieważ poziom braku szacunku i całkowitej ignorancji wszystkich 3 zaangażowanych stron jest zdumiewający”, skomentowała Kelis ze swojego konta @bountyandfull Instagram na poście fan page’a.
„Dowiedziałam się o tym w taki sam sposób, jak wszyscy inni” – kontynuowała. „Nic nigdy nie jest takie, jak się wydaje, niektórzy ludzie w tym biznesie nie mają duszy ani uczciwości i mają wszystkich oszukanych”.