piątek, 17 maja, 2024

Ostatnie posty

David Zaslav ściga jedną metrykę, która rządzi wszystkimi: zyski ze streamingu

Jeśli ostatnie pięć lat polegało na ściganiu Netflixa w górę i w prawo, jeśli chodzi o subskrybentów transmisji strumieniowej, ten rok rozpoczyna zwrot w tym podejściu dla jego rywali. Choć dodawanie subskrybentów jest nadal ważne, to teraz takie firmy jak Disney, Warner Bros. Discovery, Paramount i NBCUniversal zazdroszczą Netflixowi czegoś innego: Zysków ze streamingu.

Podobnie jak Gollum i The One Ring to Rule Them All lub Thanos i Infinity Stones, zyski ze streamingu stały się ostatecznym MacGuffin przemysłu rozrywkowego, zawsze pozornie poza zasięgiem. Netflix znajduje się obecnie na szczycie stawki abonamentowej, kończąc rok 2022 z 231 milionami płatnych abonentów i 5,6 miliardami dolarów zysku. W następnym kwartale firma przewiduje 1,6 miliarda dolarów zysku, a w 2023 roku spodziewa się marż operacyjnych na poziomie 21 do 22 procent, w porównaniu z 18 do 20 procent w 2022 roku.

Reszta biznesu, tymczasem, patrzy na 2024. To wtedy Disney, NBCU, Paramount i WBD wszystkie powiedzieć, że spodziewają się – lub przynajmniej nadzieję – swing do zysku w ich działalności strumieniowej. Ale nawet wśród tych starszych graczy rozrywkowych, nie każda firma znajduje się w takiej samej sytuacji. Nigdzie nie jest to bardziej widoczne niż w WBD, kierowanej przez Davida Zaslava, która znalazła się w ogniu krytyki ze strony Hollywood, ponieważ dokonała odpisów na kwotę 3,5 miliarda dolarów, w tym na niektóre projekty, które zostały już skutecznie zakończone.

Kolejną częścią strategii Zaslava było agresywne licencjonowanie biblioteki Warnersa. Przed debiutem serii Rings of Power Amazona w zeszłym roku, gigant technologiczny zawarł umowę z WBD na licencję oryginalnej trylogii Petera Jacksona, a także filmów Hobbit, udostępniając je na platformie Prime Video. „Mamy tonę treści, która siedziała bezczynnie z powodów czysto zasadniczych” – powiedział CFO WBD Gunnar Wiedenfels na imprezie Bank of America we wrześniu ubiegłego roku. „To okno bez wyłączności [i] patrzymy na to jak na to, z czego rezygnujemy kontra jakie dodatkowe przychody generujemy.”

Czytaj również:  'Araña i Spider-Man 2099: Mroczne jutro" stawia bohatera przeciwko potworowi

Te ruchy, jednak teraz wydają się być przedwczesne, z prawie każdym innym graczem w przestrzeni dokonującym podobnych dostosowań. „Nie ma wątpliwości, że najgorsze już za WBD po trudnym okresie integracji fuzji” – napisał analityk Wells Fargo Steven Cahall w komentarzu po wynikach.

Dyrektorzy WBD, pod przewodnictwem CFO Wiedenfelsa, zasygnalizowali na swojej konferencji prasowej w dniu 23 lutego, że ich dział DTC będzie w tym kwartale na granicy opłacalności, przed połączonym uruchomieniem HBO Max/Discovery+ (które zostanie zaprezentowane 12 kwietnia) prawdopodobnie wymagającym dodatkowych inwestycji marketingowych i technologicznych w następnym kwartale. Cowen analityk Doug Creutz napisał dzień później, że zysk w swoim biznesie DTC „poprawia się znacznie szybciej niż się spodziewaliśmy.”

Pozostałe firmy inwestujące w streaming nie miały tyle szczęścia. Zarówno w Paramount, kierowanym przez Boba Bakisha, jak i NBCU, kierowanym przez Jeffa Shella, straty z tytułu streamingu powiększyły się w zeszłym kwartale odpowiednio do 978 mln dolarów i 575 mln dolarów. Dyrektorzy obu firm mówią, że spodziewają się, że straty ze streamingu osiągną szczyt w tym roku (Peacock ma stracić 3 miliardy dolarów w 2023 roku).

W Disneyu prowadzonym przez Boba Igera sprawy zmierzają w dobrym kierunku, ale straty pozostają duże – w ostatnim kwartale Disney stracił 1,1 mld dolarów w swoim segmencie direct-to-consumer. To lepiej niż przewidywano, i w dół od 1,5 mld dolarów w poprzednim kwartale, ale pozostaje głęboki dół, że firma musi wspiąć się z niego, aby stać się rentowne w 2024 roku. W istocie, analityk MoffettNathanson Michael Nathanson twierdził po ostatnim telefonie z wynikami Disneya, że „dla nas, przypadek inwestycyjny dla Disneya jest w całości związany z potencjałem zysków w roku fiskalnym 2025”, kiedy to jego zdaniem Disney może dostarczyć 2 miliardy dolarów zysków.

Ale zanim to zrobi, musi dalej ciąć te straty. WBD, Disney i Paramount mówią inwestorom, że ich plany zakładają ograniczenie wydatków, ale skupienie się na franczyzach (jak WBD Władca Pierścieni ). W ten sposób inwestycje w treści ustabilizują się lub spadną, a większa część tych wydatków zostanie przeznaczona na najważniejsze produkcje i IP, potencjalnie pozostawiając ryzykowne oryginalne koncepcje poza zasięgiem.

Czytaj również:  Strajkujący showrunnerzy zbierają się, by przedyskutować żądania studia: "Nie możemy być jednego dnia na wojnie, a następnego u ich partnerów"

W Comcast, Wells Fargo’s Cahall napisał w styczniu, że „nie wątpimy, że 3 miliardy dolarów strat Peacock’s ’23 będzie szczytem, ale siła zarobkowa mediów może nigdy nie wrócić do 4,6 miliarda dolarów z ’21” Innymi słowy, streaming nie przywróci NBCU do czasów świetności telewizji kablowej.

Tymczasem Paramount niedawno połączył także Showtime i Paramount+, znacznie redukując koszty i skupiając się na franczyzach takich jak Billions i Dexter. „Spodziewamy się, że w 2024 roku spółka powróci do wzrostu zysków” – powiedział CEO Bakish na konferencji prasowej w dniu 16 lutego.

Biorąc jednak pod uwagę gigantów streamingu w ich pogoni za abonentami i marżami podobnymi do Netflixa, wydaje się, że WBD postawił się na pozycji biegunowej. Podczas gdy połączony serwis przyniesie ze sobą pewne inwestycje (Phil Cusick z JPMorgan szacuje, że firma włoży 400 milionów dolarów w uruchomienie zarówno poprzez marketing, jak i technologię), dramatyczne cięcie kosztów, podnoszenie cen i nowy start stawiają go w miejscu, w którym może być pierwszym ze starszych streamerów, aby wykuć ścieżkę do rentowności. Czy jest to wystarczająco dobre, aby zastąpić bankomat, który jest pakiet telewizji kablowej jest zupełnie inna historia.

Streaming Profits Scorecard (bar chart)

W Q4 2022 roku tylko Netflix był w stanie trafić w rentowność ze streamingu. Source: Company reports

Wersja tej historii po raz pierwszy pojawiła się w wydaniu magazynu The Hollywood Reporter z 1 marca. Kliknij tutaj, aby zasubskrybować.

Latest Posts

Nie przegap