wtorek, 7 maja, 2024

Ostatnie posty

Jak gwiazda „Blondynki” Ana de Armas została Marilyn Monroe

Odtwarzając najsłynniejszą z ikon, można by pomyśleć, że wystarczy naśladować oryginał. Gdyby tylko wskrzeszenie Marilyn Monroe na potrzeby filmu Andrew Dominika Blondynka było takie proste. „Andrew powiedział mi: 'Nie nakładaj po prostu makijażu Marilyn na Anę [de Armas]. Musisz znaleźć Marilyn w Anie” – mówi szefowa działu charakteryzacji Tina Roesler Kerwin.

Mając zaledwie kilka tygodni na przygotowanie się do filmu Netflixa, Kerwin i szefowa działu fryzur Jaime Leigh McIntosh pierwszego dnia produkcji wzięły udział w sesji zdjęciowej, podczas której tworzyły nieruchome obrazy ukazujące wzrost sławy Marilyn w całym filmie. To właśnie podczas układania ponad trzech tuzinów wyglądów mogli ćwiczyć do perfekcji dwuipółgodzinny proces przemiany de Armasa w Monroe. „Wiele z tego było wymazywaniem, zanim mogliśmy odbudować”, mówi Kerwin. „Jej brwi nie miały tego samego kształtu, więc je przerobiłem. Jej oczy nie miały tego samego kształtu, więc rzęsy zostały nieco podniesione, a cień nieco obniżony. A jej górne i dolne usta zostały przerobione”

To również podczas tych sesji zdjęciowych odkryli, że łysa czapka nie sprawdzi się. „Zdając sobie sprawę, że peruki zmieniałyby się wielokrotnie, potencjalnie w ciągu jednego dnia, zwykła łysa czapka nie tylko nie jest wygodna, ale nie mogłaby wytrzymać usuwania i ponownego klejenia” – mówi Kerwin, który wpadł na pomysł użycia silikonu do pokrycia linii włosów. „Transfery silikonowe są cienkie i przezroczyste. Mieliśmy je wykonane na zamówienie do kształtu głowy Any, a te weszłyby na miejsce przed jakąkolwiek z pięknych peruk Jaime Leigh.”

Ana de Armas as Marilyn Monroe

Ana de Armas jako Marilyn Monroe.Dzięki uprzejmości Netflix

Podczas gdy zdjęcia zostały nakręcone przy użyciu peruk z półki z usuniętymi i dostosowanymi frontami, trzy peruki używane najczęściej w filmie zostały wykonane na zamówienie, aby dopasować się do ciemnowłosej de Armas. „Projektujesz wszystko, od odpowiedniej tekstury włosów i kolorów do tego, jak gęste chcesz, jakie kształty chcesz wokół linii włosów, małe baby hair lub, w przypadku [Marilyn], być może niektóre załamania od rozjaśniania włosów,” mówi McIntosh. „Projektujesz ją od podstaw, aby naśladować tę głowę włosów, którą wszyscy znają”.

Czytaj również:  Kathy Griffin złożyła pozew o rozwód z mężem Randym Bickiem na krótko przed czwartą rocznicą ślubu

Jednym z największych wyzwań dla Kerwina było uchwycenie Marilyn poza godzinami pracy. „To było zdradliwe, ponieważ jeśli cofnęłam makijaż zbyt daleko, wtedy albo masz młodą Normę Jean, albo masz Anę”, mówi. „Kiedy już ustaliła ten ikoniczny wygląd, było tylko tyle, że mogłam go pociągnąć i nadal wyglądać jak Marilyn” To właśnie tam peruki wykonały część cięższego podnoszenia. „Mogłem to trochę przesunąć, mając więcej naturalnej tekstury Marilyn, lub zepsuć, cokolwiek pomogłoby zrównoważyć to trochę bardziej,” mówi McIntosh.

Aby przenieść Monroe w jej ostatnią dekadę, Kerwin stworzyła zmarszczki przy użyciu techniki stippling. „To naprawdę nie jest wygodny proces dla aktorów, czy to przy nakładaniu, czy przy zdejmowaniu, ale jeśli zrobisz to dobrze, uzyskasz naprawdę subtelne, naturalnie wyglądające starzenie się” – mówi. Mniej więcej w tym samym czasie Monroe zmieniła też kolor włosów na platynowy, jeszcze bardziej podkreślając efekty swojego ciężkiego życia. „Wszyscy wiemy, że platyna to kolor trudny do noszenia” – mówi McIntosh. „Połączony z makijażem, który wykonała Tina, pomógł nam przenieść się w inny okres Marilyn”.

Kerwin opisuje sesję zdjęciową jako jadący pociąg, a napięty harmonogram oznaczał okazjonalne zgadywanie tego, co umieszczają na ekranie. „W scenie, w której śpiewa 'I Wanna Be Loved by You’, wydawało nam się, że nie mamy tego dobrze”, mówi. „To był jeden z tych momentów, w których gdybyśmy mieli trochę więcej czasu, moglibyśmy czuć się z tym bardziej komfortowo, ale po prostu składaliśmy to razem w najlepszy sposób, jaki mogliśmy – a potem trafiło to do kamery i wyglądało niesamowicie. To jeden z naszych ulubionych filmów.”

Chociaż większość czasu spędzili nad de Armasem, Kerwin i McIntosh przygotowali również to, co Dominik uroczo nazwał „daniami dodatkowymi” Na szczęście reżyserowi mniej zależało na tym, by aktorzy Bobby Cannavale i Adrien Brody wyglądali odpowiednio jak Joe DiMaggio i Arthur Miller, niż na uchwyceniu ich esencji. ” 'The Playwright’ i 'The Ex-Athlete’ to ich rzeczywiste imiona postaci” – mówi McIntosh o rolach Millera i DiMaggio w filmie. „Nie czułem presji ze strony Andrew, żeby to było matchy-matchy. A casting jest świetny, co było pomocne”

Jaime Leigh McIntosh, second from left, with de Armas and hair department head Tina Roesler Kerwin. “She was very invested and so patient while we were doing all these things to her. In fact, she started to help us by holding things. And when we put it all together, it helped her see herself as Marilyn.

Jaime Leigh McIntosh, druga od lewej, z de Armas i szefową działu fryzjerskiego Tiną Roesler Kerwin. „Była bardzo zaangażowana i tak cierpliwa, gdy robiliśmy jej te wszystkie rzeczy. W rzeczywistości zaczęła nam pomagać, trzymając rzeczy. A kiedy połączyliśmy to wszystko razem, pomogło jej to zobaczyć siebie jako Marilyn.Dzięki uprzejmości Matta Kennedy’ego / Netflix

Cannavale przyszedł z głową podobną do DiMaggio i z brakiem zębów. Kerwin pracował nad jego bokobrodami, podczas gdy McIntosh poskromił grzywę. „Jego włosy są naturalnie bardzo kręcone, więc nauczył nas tego, jak 'To jest to, co musicie zrobić'”, mówi McIntosh. „Dla niego chcieliśmy po prostu uzyskać podobny kształt, mieć podobną teksturę, mieć przedziałek po tej samej stronie i wprowadzić go w klimat Joe DiMaggio.”

Czytaj również:  Billie Eilish, Nicki Minaj, Katy Perry, Camila Cabello podpisują list otwarty ostrzegający przed zagrożeniem dla artystów ze strony sztucznej inteligencji

Aby stworzyć Arthura Millera, wyzwaniem dla McIntosha była cofająca się linia włosów Millera. „Nie chcieliśmy całkowicie zniszczyć linii włosów Adriena dla jego życia osobistego, więc trochę je przerzedziliśmy. Ułożyliśmy je również u nasady za pomocą mokrego żelu, aby były bardziej rozdzielone i można było zobaczyć więcej skóry głowy. Nie posunęliśmy się tak daleko, jak Arthur Miller [linia włosów], ale udało nam się to osiągnąć.”

Oglądając efekty swojej pracy, Kerwin i McIntosh wciąż są w niedowierzaniu, że ukończyli to gargantuiczne zadanie. „Kiedy oglądasz to po raz pierwszy, jesteś jak 'Moja kariera jest skończona’, ponieważ oglądasz to z narracją 'Tego dnia musieliśmy się spieszyć z tym’ lub 'Musieliśmy zrobić to z tyłu furgonetki'”, mówi Kerwin. „Może [po] trzecim razie, rzeczywiście idziesz, 'OK, mogę pracować ponownie’ ” Obaj w rzeczywistości współpracują ponownie nad spinoffem Johna Wicka Ballerina – z de Armas, co więcej – gdzie ich doświadczenie w Blonde przynosi dywidendy. „Naprawdę dobrze tańczymy razem wokół głowy”, mówi Kerwin. „Poruszamy się w dobrym rytmie. I dużo się śmiejemy, to na pewno”

Ta historia po raz pierwszy pojawiła się w grudniowym samodzielnym wydaniu magazynu The Hollywood Reporter. Aby otrzymywać magazyn, kliknij tutaj, aby zasubskrybować.

Latest Posts

Nie przegap