28 lipca 2022 | 12:13pm
Jessie James Decker była cała uśmiechnięta na poniedziałkowym ślubie swojego zrażonego wcześniej brata Johna Jamesa.
Podczas gdy projektantka mody, 34, nie zamieściła jeszcze zdjęć z ceremonii, pojawiła się w jednym z postów 27-letniego pana młodego w mediach społecznościowych.
James Decker na rodzinnym zdjęciu pokazał się w niebieskiej sukience i złotych szpilkach.
„Tak niesamowicie wdzięczny za wczoraj”, James podpisał pokaz slajdów na Instagramie we wtorek. „To naprawdę czuło się jak punkt kulminacyjny mojego życia, aby dzielić ten moment z moimi przyjaciółmi i rodziną. Po czterech latach prób, w końcu udało mi się poślubić mojego najlepszego przyjaciela.”
Twórca Strong+Sexy Fit i jego ciężarna nowa żona, Ali Green, włączyli do zaślubin córki Emerson i Callie.
Nie wiadomo, czy trójka dzieci Jamesa Deckera – Vivianne, 8, Eric II, 6, i Forrest, 4 – uczestniczyła w imprezie.
Maluchy mogły ostatnio spędzić czas ze swoimi kuzynami, gdy piosenkarka „Flip My Hair” połączyła się ze swoim bratem na rodzinnej imprezie urodzinowej.
James, który był „na bakier z pójściem”, ponieważ obawiał się, że będzie to „niezręczne”, nazwał to doświadczenie „spełnieniem marzeń” w majowym odcinku podcastu „Spillover”.
On tryskał, „[The kids are] tak kochający i tak dobry ze sobą. Więc to było naprawdę niesamowite do zobaczenia.”
Podczas gdy nie było żadnych „sercowych” rozmów z Jamesem Deckerem lub jej mężem, Ericem Deckerem, w tym czasie, James powiedział: „To było po prostu bardzo serdeczne ze względu na moją matkę, powiedziałbym”.
„Zdecydowanie uważam, że to początek”, kontynuował. „Wiele ran pozostało jeszcze do zagojenia, ale zdecydowanie myślę, że to początek czegoś wielkiego”.
Gwiazda country, ze swojej strony, nie wypowiedziała się jeszcze bezpośrednio na temat swojego dawnego wyobcowania lub pojednania z młodszym rodzeństwem, ale podpowiedziała o ich „osobistej sprawie rodzinnej” w czerwcowym poście na Instagramie.
„Kilka lat temu miałam pewne problemy rodzinne, z którymi zmagałam się ogromnie i do dziś sprawiają, że załamuję się i płaczę” – napisała w zeszłym miesiącu twórczyni Kittenish.
„Nigdy nie zdecydowałabym się zająć tym publicznie i otworzyć tych drzwi … ale to się stało i nadal boli mnie serce”, podsumowała.