piątek, 17 maja, 2024

Ostatnie posty

producent „Zabójców z Księżyca Kwiatów” Daniel Lupi o pracy z konsultantami Osage nad filmem: „Zawsze miałeś wrażenie, że tworzysz ich historię”

Producent Daniel Lupi przez lata współpracował z takimi twórcami jak Paul Thomas Anderson i Steven Spielberg, ale do czasu Killers of the Flower Moon, nigdy nie współpracował z Martinem Scorsese. Więc kiedy otrzymał telefon, by wejść na pokład, nie było wątpliwości. „Jak można odmówić Martinowi Scorsese?” – mówi. „To Martin Scorsese. Paul Thomas Anderson prawdopodobnie powiedziałby to samo. Niektóre ujęcia w Boogie Nights, można by rzec, były inspirowane Goodfellas.”

Lupi wszedł na pokład po tym, jak scenariusz adaptacji książki non-fiction Davida Granna został już przerobiony, aby skupić się na relacji między Lily Gladstone Mollie, kobietą Osage, a Ernestem Burkhartem Leonardo DiCaprio w czasie ludobójstwa, w którym Ernest brał udział, a które było wymierzone w rodzinę Mollie. Mając w ręku zaktualizowany scenariusz, Lupi miał za zadanie pomóc w przeniesieniu produkcji do Oklahomy, gdzie pomagał nadzorować ekipę, która chciała odtworzyć historię w najdrobniejszych szczegółach.

Były te wszystkie opóźnienia, które ciągle pojawiały się w tym projekcie, ale czy uważasz, że praca nad nimi była korzystna?

Nie potrafię sobie wyobrazić tego filmu, a właściwie jego drugiej wersji, ponieważ byliśmy tak bardzo związani z Mollie i Ernestem oraz ich życiem. Kiedy zaangażowałem się w ten projekt, było już sporo pracy nad nim. Były dobre relacje z wodzem Standing Bear, który był wtedy wodzem. Rozkazy były następujące: Jedź do Oklahomy i opracuj plan. Dokonaliśmy również zmiany scenografa. Pierwotnie był nim Dante Ferretti, a następnie z różnych powodów zmieniliśmy go na Jacka Fiska. Jack zrobił ze mną There Will Be Blood i zrobił kilka filmów PTA, kostiumy, nastąpiły pewne zmiany i skończyliśmy z Jacqueline West. A potem AD, Adam Somner, który zrobił Wilka z Wall Street , ale także zrobił ze mną wszystkie filmy PTA i filmy Spielberga. Zasadniczo wydawało się, że udało nam się zebrać odpowiednią ekipę, by spróbować to zrealizować.

Czytaj również:  Matthew McConaughey i Kate Hudson "od razu poczuli się komfortowo" na planie filmu "Jak stracić faceta w 10 dni

Jak zacząłeś zastanawiać się, jak to zrobić w Oklahomie?

Sprawdziliśmy Oklahomę. Pojechaliśmy z Jackiem Fiskiem, a Jack jest bardzo kryminalistyczny. Jack przegląda akta zgonów wszystkich zaangażowanych osób, a także księgi wieczyste. Jack cofnął się o wiele bardziej do tego, co naprawdę się wydarzyło. Film kręciliśmy w Pawhuska, które jest głównym miastem narodu Osage. Akcja filmu rozgrywa się jednak w Fairfax, niedaleko Gray Horse, które znajduje się dalej na ziemiach Osage. Skończyliśmy jednak w biurze Shounsa, gdzie byli lekarze – kręciliśmy w prawdziwej [lokalizacji]. Scena, w której wchodzimy do [loży masońskiej], to biuro znajduje się obok biura Shounsa. Na ścianach znajdują się wszystkie te fotografie, które pochodzą z lat 20-tych. A Pitts Beaty, który jest facetem [w scenie], w której spotykasz Mollie, jego zdjęcie było na ścianie. Masoni nie zmienili się od 1920 roku. Miejsce, w którym wysadziliśmy dom, było chyba o ulicę dalej od miejsca, w którym wydarzyło się to pierwotnie, i znaleźliśmy kogoś, kto uprzejmie pozwolił nam wysadzić… Nie wysadziliśmy ich domu, ale pozwolili nam sprawić wrażenie, że to zrobiliśmy. A potem daliśmy im pustą działkę, ponieważ chcieli zbudować nowy dom. Dom Mollie był blisko jej miejsca zamieszkania, więc znaleźliśmy świetny dom z epoki.

Co to wszystko wniosło do doświadczenia filmowania?

Myślę, że to było trochę jak z Lincolnem, z Danielem Day-Lewisem, kręciliśmy go w Richmond. Wszyscy chcieli, żebyśmy nakręcili go w Kanadzie albo w jakimś obniżonym kraju. [My jednak kręciliśmy tam, gdzie film się rozgrywał i myślę, że nie da się tego pobić. Myślę, że z punktu widzenia ekipy było to dość emocjonalne. Ponieważ każdego dnia na planie byli z nami lingwiści, ludzie od kostiumów i wielu Osage’ów. I oczywiście dla nich była to trudna historia do opowiedzenia. Pamiętam, że pierwszego dnia zdjęć wódz i starszyzna wyszli się pomodlić. Zawsze miało się wrażenie, że tworzy się ich historię.

Czytaj również:  Nick Cannon broni swojego rodzicielstwa jako ojciec ośmiorga dzieci, mówi, że w tradycyjnych domach może być "wiele toksyczności"

Jaki był wpływ posiadania tak wielu konsultantów Osage na planie?

Marty był niesamowicie zorientowany na szczegóły. Julia O’Keefe była naszym konsultantem ds. kostiumów Osage. Koc można nosić na różne sposoby i w zależności od tego, jak się go nosi, są różne okazje. Oglądając film, gdy widzisz Boba De Niro mówiącego w języku Osage, nie zdawałem sobie sprawy, że nauczył się go tak dobrze – i mam na myśli, że naprawdę się w to wczuł. Pożyczyliśmy wiele artefaktów od różnych ludzi, którzy mieli ceremonialne stroje lub kostiumy, i mieliśmy wielu miejscowych.

Powiedziałeś, że scenariusz był „żywym organizmem”, jak to wpłynęło na twoją pracę?

Kręciliśmy w pewnej kolejności, w granicach rozsądku, więc wszystkie plany zdjęciowe w większości stały przez cały film. Na przykład dlatego w domu Mollie widać wszystkie sezonowe zmiany. Miało to wpływ na finanse. Chodzi mi o to, że mieliśmy kilometry kabli, które oświetlały dom Mollie, wszystkie zakopane pod ziemią. Tak więc pozostawienie go na 20 tygodni, zwykle kręci się w miejscu, w którym się porusza. Aby umieścić ten film w perspektywie, szyb naftowy, w którym jeden z Osage zostaje zabity i widzisz facetów wiercących? Ten szyb naftowy kręciliśmy przez dwa dni. W There Will Be Blood był to centralny punkt całego filmu. Dosłownie budowaliśmy to samo przez dwa dni, podczas gdy w There Will Be Blood kręciliśmy przez 10 tygodni. Oklahoma była niesamowita. Wszyscy pożyczali nam rzeczy, pożyczali i wypożyczali. Sprowadzenie pociągu parowego to była wielka sprawa. Położyliśmy tory, przywieźliśmy pociąg. Wynajęcie i ułożenie torów to koszt rzędu 1 000 000 dolarów. Inną rzeczą, którą zrobiliśmy, był czarno-biały materiał filmowy na początku, Marty chciał zrobić coś w rodzaju kroniki filmowej. [Operatorka i reżyserka] Ellen Kuras, która pracowała z Martym w przeszłości, przyszła i w zasadzie pożyczyła ręczną kamerę Marty’ego. Nakręciliśmy cały ten materiał w czerni i bieli za pomocą ręcznej kamery na korbkę.

Czytaj również:  Universal podpisuje umowę na pierwszą produkcję z autorem "Notebooka" Nicholasem Sparksem

Pracowałeś z kilkoma wielkimi postaciami. Co wyróżnia Martina Scorsese?

Jego pamięć o historii kina nie ma sobie równych. Inną rzeczą jest to, że mówisz o problemie w tym filmie, a on mówi o tym problemie. Ale potem zdajesz sobie sprawę, że mówi o tym, jak miał ten sam problem w Wściekłym byku. Innymi słowy, będziesz mówił o tym, że mamy problem i musimy go rozwiązać, a może musimy porozmawiać ze studiem, a wtedy on będzie mówił o studiu, a ty zdasz sobie sprawę, że tak naprawdę mówi o Wściekłym Byku.

Jakie to uczucie pracować nad tym filmem i wiedzieć, jak ważna jest historia, którą opowiada?

Myślę, że to z pewnością zmusiło ekipę do dalszego działania. Innymi słowy, oczywiście wszystkie filmy mają wzloty i upadki, nie każdy dzień jest dobry lub zły. I myślę, że pomogło to ludziom skupić się na tym, co było ważne. Myślę, że staraliśmy się pokazać jak najbardziej autentyczny film. To przełożyło się na post [produkcję].

Latest Posts

Nie przegap