6 grudnia 2022 r. | 7:46
Aktor Great American Family Neal Bledsoe ogłosił, że opuszcza sieć w długim oświadczeniu wyrażającym poparcie dla społeczności LGBTQIA+ po komentarzach Candace Cameron Bure na temat „tradycyjnego małżeństwa.”
„Moje życie nie byłoby tam gdzie jest dzisiaj bez miłości, wsparcia i wskazówek społeczności LGBTQIA+,” Bledsoe powiedział Variety w poniedziałkowym oświadczeniu.
„Od moich mentorów w college’u, do niezliczonych agentów i menedżerów, pisarzy i reżyserów, nauczycieli i kolegów, i oczywiście moich drogich przyjaciół i rodziny, którzy wszyscy dotknęli mojego życia, mam wobec nich wielki dług.”
Bledsoe, 41, powiedział, że to „ich społeczność” pomogła mu nawigować „niezwykle wąską definicję męskości w społeczeństwie”, zapewniając mu „schronienie i światło przewodnie.”
„A teraz, jeśli nie mogę stanąć w obronie tej społeczności w czasie ich potrzeby, mój dług wobec nich nic nie znaczy”, kontynuował Bledsoe.
„Więc chcę być bardzo jasny: moje wsparcie dla społeczności LGBTQIA+ jest bezwarunkowe – nic nie jest warte mojego milczenia lub ich zdolności do swobodnego życia i kochania w świecie, który mamy szczęście dzielić z nimi.”
Gwiazda „Pałacu Zimowego” przyznała, że była cicha w kwestii promocji swojego nadchodzącego filmu w sieci, „Christmas at the Drive-In,” i powiedziała, że to dlatego, że nie mogła kontynuować „biznesu jak zwykle” w Great American Family, gdzie przywództwo robiłoby komentarze, które są „raniące, złe i odzwierciedlają ideologię, która przedkłada osąd nad miłość.”
„Zostałem wychowany jako chrześcijanin i wierzę w zasadnicze przesłanie miłości i przebaczenia”, napisał. „To powiedziawszy, nigdy nie mogłem sobie wybaczyć kontynuowania związku z siecią, która aktywnie wybiera wykluczenie społeczności LGBTQIA+.”
Chociaż Bledsoe nie nazwał Bure, 46, po imieniu, odniósł się do jej ostatniego wywiadu w Wall Street Journal, w którym powiedziała, że czuje, że ważne jest, że GAF planuje utrzymać „tradycyjne małżeństwo w rdzeniu.”
„Wolność słowa lub wyznania, czy nawet wolność do wyrażania przekonań, z którymi mogę się gwałtownie nie zgadzać, nie są tutaj problemem. Chodzi o to, że ktoś na stanowisku kierowniczym mówi o celowym wykluczeniu w imieniu całej sieci. To dlatego zwrot 'tradycyjne małżeństwo’ jest tak odrażający, jak i zdumiewający” – powiedział Bledsoe.
„Nie jest to po prostu złe w swojej moralności, jest to również bezsensowne, jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość romantycznych filmów nie przedstawia w ogóle par małżeńskich, ani nawet ślubów, ale po prostu ludzi spotykających się i zakochujących.”
Po ostrych słowach krytyki, w tym od swojej wieloletniej gwiazdy Jodie Sweetin, absolwentka „Pełnej chaty” wydała oświadczenie, w którym broni swoich uwag i potępia tych, którzy „nienawidzą” jej „wartości”.