sobota, 18 maja, 2024

Ostatnie posty

’Victim/Suspect’ Review: Wstrząsający dokument ujawnia, jak wiele osób oskarżających o napaść na tle seksualnym jest traktowanych z góry

Napaść seksualna jest jednym z najbardziej niezgłaszanych przestępstw w Stanach Zjednoczonych i rzadko zdarza się, aby sprawca był ścigany. Nagłówki, chociaż, chciałyby, abyśmy wierzyli w coś przeciwnego: że system prawny jest nękany przez wysyp fałszywych raportów od mściwych i / lub niezrównoważonych kobiet. Jeśli chodzi o przerażający rozdźwięk między rzeczywistością a percepcją, otwierający oczy Victim/Suspect odkrywa niecną kombinację czynników: predyspozycję do nieufania oskarżycielowi, gdy tematem jest gwałt, brak motywacji ze strony niektórych organów ścigania do wykopania rzeczywistych dowodów w takiej sprawie, manipulacyjne techniki przesłuchań i ohydnie przestarzałe pojęcie zgody. „Nie przytrzymał cię, to nie jest gwałt” – wspomina jedna z oskarżycielek, której policjant powiedział.

Podobnie jak w swoim poprzednim dokumencie, mocnym i niepokojącym Roll Red Roll, reżyserka Nancy Schwartzman rzuca potępiające światło na to, jak ofiary napaści seksualnych są często bardziej zawstydzane, niż im się wierzy. W przypadkach opisanych w jej nowym filmie, są one również traktowane przez policję jako podejrzane – nie po tym, jak śledztwo uzna ich oskarżenia za wiarygodne, ale od samego początku. W niektórych przypadkach są one oskarżane i aresztowane jako kryminalne kłamczuchy, zanim jeszcze ich wyniki badań na rape-kit zostały przetworzone.

Ofiara/podejrzany

The Bottom LineMierny i czasem zamulony, ale bezsprzecznie ważny.

Miejsce: Sundance Film Festival (U.S. Documentary Competition)
Reżyser: Nancy Schwartzman
1 godzina 34 minuty

Dokument jest również portretem dziennikarstwa śledczego w akcji, skupiając się na reporterce z Bay Area, Rachel (Rae) de Leon. Zauważywszy ogólnokrajowy wzór w historiach oskarżycieli o napaść, którzy wycofywali swoje roszczenia, a następnie odsiadywali karę za złożenie fałszywego doniesienia, przekonała swoich redaktorów w niedochodowym Center for Investigative Reporting, że jest coś, co warto zbadać – choć potrzeba było więcej niż jednej próby, by przekonać ich o potrzebie przeprowadzenia pełnego śledztwa.

Czytaj również:  Dlaczego Hollywood przyjeżdża do Polinezji Francuskiej: "Najbardziej magiczne miejsce"

Dobrze jest widzieć ciężko pracującą reporterkę, która poświęca swoją energię tak ważnej sprawie, zwłaszcza biorąc pod uwagę okropne pseudo-dziennikarstwo, które, jak pokazuje film, ma ogromny wpływ na mękę niektórych oskarżycieli. Nie osłabia to wpływu rewelacji filmu, ponieważ de Leon koncentruje się na swojej wymarzonej pracy – przemierza kraj, przemierza chodniki, dosłownie puka do drzwi, próbując rozmawiać z niechętnymi jej pracownikami organów ścigania. Ale dzięki temu wszystko pozostaje w pewnym oddaleniu. Czas poświęcony na pokazanie jej w domu lub na rowerze do pracy, choć krótki, sprawia wrażenie samoświadomego i mógłby być lepiej wykorzystany na wyjaśnienie pewnych fragmentów dotyczących samych spraw prawnych. Powtórzenia wykorzystane do wzbogacenia filmu bardziej rozpraszają niż pomagają.

Czteroletnie śledztwo De Leon wiązało się z wieloma wnioskami Freedom of Information Act i zaangażowaniem innych dziennikarzy CIR do przeczesywania napływających w ten sposób akt policyjnych. Ostatecznie zebrała informacje na temat prawie 200 spraw. Victim/Suspect skupia się na dwóch z nich. Obie kobiety wycofały się i/lub przeprosiły policję, ale utrzymują swoją niewinność wobec de Leon i każdego, kto zechce ich słuchać.

Jedna z tych dwóch spraw rozwija się w czasie, gdy de Leon to relacjonuje, i dotyczy Dyanie Bermeo, studentki z Północnej Karoliny, która została oskarżona o złożenie fałszywego raportu wkrótce po tym, jak powiedziała policji, że została zaatakowana przez kogoś podszywającego się pod policjanta. Druga oskarżycielka, Emma Mannion, poznała de Leona kilka lat po swoich doświadczeniach jako studentka Uniwersytetu w Alabamie. Członkowie policji z Tuscaloosa rozpoczęli swoje wątpliwe śledztwo w sprawie jej zgłoszenia gwałtu od przesłuchania jej – w sali szpitalnej, gdzie przechodziła badanie pochwy.

Najbardziej niepokojącym materiałem w dokumencie są z pewnością nagrania z przesłuchań policyjnych. Takie taśmy stały się znanym elementem filmów i seriali typu true-crime; tutaj, podobnie jak w Making a Murderer, obnażają manipulacyjne (ale legalne) praktyki przesłuchań, takie jak technika Reida wymuszająca zeznania. „Przełamuję bariery psychologiczne” – zapewnia de Leon jeden z detektywów. Jej sfilmowana rozmowa z nim pokazuje ją w pełnej krasie, stosującą własne, imponujące metody, by rozmontować jego męską postawę. Praktyki przesłuchań stosowane przez policjantów polegają niekiedy na fałszywych twierdzeniach, że dysponują oni materiałem wideo obalającym zarzuty oskarżyciela. Jeśli chodzi o sprawę Manniona, Schwartzman i de Leon wybijają poważne dziury w tej linii ataku.

Czytaj również:  recenzja "Krazy House": Sick and Twisted Sitcom Spoof That Overstays Its Welcome

Materiał z pokoju przesłuchań ujawnia również skandaliczną przepaść między tym, jak oskarżyciele i oskarżeni są traktowani w przypadkach napaści seksualnej – jeśli oskarżony jest nawet wprowadzony do tego pokoju. Detektyw z Connecticut mówi de Leonowi, że nigdy nie przesłuchał dwóch graczy futbolowych z college’u oskarżonych o gwałt, ponieważ „nie chcieli być przesłuchiwani” W innej farsie, jeden z oskarżonych mężczyzn, członek wpływowej rodziny, zostaje poinformowany, po kilku hejterskich pogawędkach o łowieniu ryb, że nie zrobił nic złego i dziękuje oficerowi za wykonanie „bardzo dokładnej pracy.”

Natomiast kobiety w tych pokojach przesłuchań – czasem przez wiele godzin – witane są takimi stwierdzeniami jak „wcale pani nie wierzę” A potem, gdy policja uzna kogoś za kłamcę, a nie ofiarę, zaczyna się ohydny cykl: Sprawiają, że jej „fałszywy raport” jest znany w mediach społecznościowych, ujawniając jej nazwisko. Poza wzbudzaniem okrutnych komentarzy zwykłych trolli, posty te są podchwytywane przez tzw. dziennikarzy i publikowane bez najmniejszej próby potwierdzenia.

Adwokaci i inni eksperci wypowiadają się na temat pomyłki sądowej. Profesor prawa Lisa Avalos opisuje „fascynację mediów” z Gone Girl Syndrome, i wskazuje, że większe ryzyko, zarówno dla mężczyzn jak i kobiet, nie jest to, że będą one fałszywie oskarżone o napaść seksualną, ale że będą one zaatakowane. Carl Hershman, emerytowany detektyw San Diego Sex Crimes Unit, wyjaśnia, dlaczego wielu policjantów woli zamknąć sprawę – i pozbyć się jej z biurka – aresztowaniem kobiety, niż poświęcić czas na zbadanie jej twierdzeń.

Reżyserka Women Talking Sarah Polley powiedziała niedawno w podcaście Marca Marona, że jej zdaniem jesteśmy w trakcie odwrotu od #MeToo. To może tłumaczyć niektóre ze spraw, które badał de Leon, ale problem jest głęboko zakorzeniony i poprzedza każdy niedawny ruch społeczny; praca dziennikarza obejmuje 10 lat spraw. Victim/Suspect oświetla przerażającą rzeczywistość, która zmieniła życie wielu kobiet. I oferuje wyraźne potwierdzenie podstawowej prawdy, którą wielu obserwatorom trudno było zaakceptować: Recanting nie jest dowodem na to, że przestępstwo nie zostało popełnione, a jedynie dowodem na to, że gry psychologiczne działają, zwłaszcza gdy ktoś jest młody, naiwny i ma traumę.

Czytaj również:  Whitney Cummings otrzyma nagrodę imienia Rodneya Dangerfielda podczas gali Fundacji LACC

Pełne kredyty

Venue: Sundance Film Festival (U.S. Documentary Competition)
Dystrybutor: Netflix
Production companies: Motto Pictures, Center for Investigative Reporting Studios
Reżyseria: Nancy Schwartzman
Producers: Julie Goldman, Christopher Clements, Alice Henty, Rachel De Leon, Amanda Pike, Nancy Schwartzman
Producent wykonawczy: Carolyn Hepburn
Reżyser zdjęć: Jenni Morello
Production designer: Arielle Ness-Cohn
Editors: Inbal B. Lessner, Kim Roberts
Muzyka: Morgan Kibby
1 godzina 34 minuty

Biuletyny THR

Zapisz się, aby otrzymywać wiadomości THR prosto do swojej skrzynki pocztowej każdego dnia

Subskrybuj Zapisz się

Latest Posts

Nie przegap