wtorek, 7 maja, 2024

Ostatnie posty

Zachary Levi mówi, że nie wini Dwayne’a Johnsona za anulowanie sceny po napisach końcowych w „Shazam! Furia Bogów’

„Nie ma ani jednej osoby, którą obwiniałbym za cokolwiek w związku z tym, jak nasz film wypadł”, powiedział aktor.

Zachary Levi

Zachary LeviLeon Bennett/Getty

Zachary Levi zabrał się na Instagram, aby wyjaśnić, że nie wini Dwyane’a Johnsona – ani nikogo – za zniweczenie pierwotnie planowanej sceny post-credits w Shazam! Fury of the Gods, w której członkowie Justice Society of America zaprosiliby tytułowego bohatera sequela do dołączenia do ich grupy.

We wtorek Levi zdawał się wyzywać Johnsona po tym, jak historia z The Wrap doniosła, że gwiazda Black Adam zablokowała postacie Justice Society przed pojawieniem się w Shazam! sequelu i zestrzeliła możliwość cameo Leviego w swoim filmie. W swoim Instagram Story, wychowanek Chuck podzielił się postem wspominającym o doniesieniach i dodał „The truth shall set you free”

„Mogłem lub nie, wiesz, repostować coś w moich Stories o historii, z którą nie miałem nic wspólnego, a o której donosił [The Wrap], a potem dostałem za to flack, bo ludzie mówili 'Oh, co ty robisz? Próbujesz zwalić winę na tego gościa, bo twój film nie radzi sobie dobrze. Tak jakbyś próbował nas obwinić’,” powiedział Levi w Instagram Live w czwartek. „Słuchaj, nie obwiniałem nikogo. Nie ma ani jednej osoby, którą obwiniałem za cokolwiek w związku z tym, jak nasz film wypadł.”

Wiadomo było, że członkowie Justice Society mieli pojawić się w Fury of the Gods, ponieważ Black Adam i Shazam są rywalami w komiksach. Twórca sequela David F. Sandberg powiedział The Hollywood Reporter, że oryginalna scena post-credits „rozpadła się na trzy dni przed tym, jak mieliśmy kręcić kamery.”

Levi zdwoił się, że nikogo nie obwinia i ma własne przemyślenia na temat tego, dlaczego film nie radzi sobie w box office i nie ma świetnych recenzji krytyków na Rotten Tomatoes.

Czytaj również:  Taylor Swift spotkała się z rodziną zmarłego fana przed trasą Eras Tour w Brazylii

„Powodem, dla którego postanowiłem się tym podzielić, nie było to, że chcę kogokolwiek za cokolwiek winić” – kontynuował. „To dlatego, że nie chcę być obwiniany za rzeczy, które nie są na mnie. I jako lider, i wierzę, obrońca mojej rodziny, mojego Shazam-ly i wszystkich, którzy tak ciężko pracowali nad tymi filmami … robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby walczyć dla was, fanów.”

Dalej wyjaśnił, że zespół Shazam! próbował nawet nakłonić Henry’ego Cavilla do pojawienia się w filmie z 2019 roku i nie mógł go zrealizować. Dorastając jako samozwańczy komiksowy nerd, Levi powiedział, że chce dać widzom wszystkie crossovery i callbacki, których mogliby chcieć.

Aktor American Underdog poruszył również kwestię sceny post-credits, którą skończyli tworzyć do Fury of the Gods, w której wystąpiły – uwaga spoiler! – Peacemaker i The Suicide Squad gwiazd Jennifer Holland i Steve’a Agee.

„Ludzie pomstują na Jamesa Gunna, ponieważ Jennifer Holland, jego żona, która jest aktorką, która jest na Peacemaker i była w Suicide Squad, tak, ale jest związana z Justice Society”, podzielił się Levi. „Wykorzystaliśmy Jennifer i Steve’a w tej scenie, w mid-credit scene, w Shazam!, ale to nie był oryginalny zamiar”

Kontynuował: „Pierwotnym zamiarem było, aby Hawkman i Cyclone byli tam, aby zaprosić mnie … przy okazji, to jest trochę spoiler alert dla każdego, kto nie widział filmu. Przepraszam, nieważne, i tak wszystko jest w sieci. Więc nasz zamiar, nasze pragnienie – Walter Hamada, Peter Safran, David Sandberg, ja, wszyscy – mieliśmy niesamowitą scenę, która związałaby mnie z JSA z Hawkmanem i z Cyclone’em, i zostaliśmy udaremnieni.”

On, ponownie, wyjaśnił, że nie próbował obwiniać nikogo za wyniki filmu, ale zamiast tego chciał tylko bronić ludzi, którzy na to zasłużyli.

Czytaj również:  Wzrost Disneya+ nie zrównoważy strat w streamingu i wyzwań związanych z płatną telewizją, a analitycy obniżają ceny akcji

„Przychodzę w obronie prawdy, ponieważ prawda jest dobra” – powiedział Levi. „Wszyscy powinniśmy żyć w niej chłopaki, nawet gdy jest to trudne, nawet gdy jest to coś, co może lecieć w twarz czemuś, w co już wcześniej mogliśmy wierzyć i teraz rzuca to wyzwanie jakiemukolwiek naszemu pomysłowi lub naszej opinii. Musimy żyć w prawdzie.”

Biuletyny THR

Zapisz się, aby otrzymywać wiadomości THR prosto do swojej skrzynki pocztowej każdego dnia

Subskrybuj Sign Up

Latest Posts

Nie przegap