Ponad dwa lata po pandemii, tylko 8 procent pracowników biurowych na Manhattanie wróciło do pracy w pełnym wymiarze godzin, według ankiety przeprowadzonej przez Partnerstwo dla Nowego Jorku. Jest to główny powód, dla którego tak wiele osób chce wyjść z domu i połączyć się osobiście, mówią restauratorzy NYC, którzy widzą powrót power lunchu. Klasyki takie jak Balthazar, Le Bernardin i Scarpetta pozostają popularne, podobnie jak Estiatorio Milos i The Grill. Oto dziewięć innych restauracji – kombinacja nowych hotspotów i kilku wiecznie zamglonych ostoi, niektóre z nowymi lokalizacjami, menu lub szefami kuchni – które widzą boom na biznesowe lunche.
AMERICAN BAR
33 GREENWICH AVE., WEST VILLAGE
Chociaż nie znajduje się w pobliżu wielu biurowców, American Bar pozostaje popularnym miejscem na lunch, ponieważ, jak mówi właściciel David Rabin, „prawie każde metro zatrzymuje się w odległości 300 jardów od nas. To duży czynnik. A West Village jest wypełnione bardzo młodym, kreatywnym tłumem ludzi, którzy próbują rozwijać swoje własne firmy, a my widzimy ich cały czas.” Grecki kotlet i klub z indyka są popularne.
FASANO
280 PARK AVE., MIDTOWN EAST
Mieszcząca się w dawnym Four Seasons, Fasano jest pierwszą nowojorską restauracją Fasano Group, konglomeratu hotelarskiego z siedzibą w São Paulo w Brazylii. Jej potrawy, w tym vitello tonnato, zostały opisane przez The New York Times jako „północnowłoska restauracja na wydatki”.
LAFAYETTE
380 LAFAYETTE ST., NOHO
Luke Ostrom, partner zarządzający w NoHo Hospitality Group, przypisuje Lafayette „żywą atmosferę, okazały wystrój przestrzeni i duży taras na świeżym powietrzu” jako powód, dla którego odrodził się w drugiej części pandemii jako go-to power lunch spot downtown. Położony w NoHo, który rozkwitł w ciągu ostatnich kilku lat wraz z przybyciem wielu nowych firm, Lafayette dostaje rezerwacje i walk-ins od ludzi z mody (jak Rosie Huntington-Whiteley) i technologii. Jeśli chodzi o to, co ludzie piją, Ostrom mówi: „Powiedziałbym, że bardziej powszechnym obiadem jest espresso i zielony sok przy stole. Ale nadal sprzedajemy dużo wina po kieliszku – zwłaszcza na tarasie.”
THE LAMBS CLUB
132 W. 44TH ST., THEATER DISTRICT
Wystrój i lokalizacja (wewnątrz hotelu Chatwal) pozostają bez zmian, ale po dwuletniej przerwie inne miejsce Rabin’a, The Lambs Club, zostało właśnie otwarte z nowym szefem kuchni, mistrzem makaronu Michaelem White’em (byłym szefem kuchni i właścicielem Altamarea Group, której restauracje obejmują Marea). „Wielką serendipity ponownego otwarcia Lamb’s Club jest to, że Michael był dostępny”, mówi Rabin, partner założycielski. „Potrzebowaliśmy szefa kuchni bardzo wysokiego kalibru, który był dobrze postrzegany w kręgach Manhattanu, a on mógł wejść do w pełni zbudowanej, gotowej do pracy restauracji” Kiedyś znana jako „kawiarnia Condé Nast” – firma medialna mieściła się przecznicę dalej – teraz wita mieszankę szefów branży rozrywkowej (Viacom i Universal Music są w pobliżu), ważniaków i typów z Broadwayu. „Michael Strahan nas uwielbia” – dodaje Rabin. „Widzimy też Robin Roberts i George’a Stephanopoulosa, ale jesteśmy 100 jardów od Good Morning America, więc Michael bardzo często jest gościem, który wychodzi ze studia późnym śniadaniem, wczesnym lunchem.”
LE PAVILLON
ONE VANDERBILT AVE., MIDTOWN EAST
Kiedy Le Pavillon został otwarty rok temu pod kierunkiem sławnego szefa kuchni Daniela Bouluda, lunch nie był od razu oferowany. „Byliśmy cierpliwi przed otwarciem na lunch. Chcieliśmy się upewnić, że będzie wystarczająco dużo ludzi z powrotem” – mówi Sebastien Silvestri, dyrektor generalny Boulud’s Dinex Group. Menu restauracji w centrum miasta – która posiada wysokie sufity i kryty ogród – jest nastawione na owoce morza i warzywa. Według Silvestriego, każdy, od „kadry kierowniczej, przez zwykłych nowojorczyków, po celebrytów”, takich jak duet The Chainsmokers, Alex Pall i Drew Taggart, uważa, że lżejsza kuchnia w środku dnia jest idealna. Menu jest prix fixe (dwa dania, 78 dolarów; trzy dania, 95 dolarów). W maju Boulud otworzył swoją najnowszą restaurację Le Gratin – w Beekman Hotel w Financial District – tylko na kolację, ale z planami rozszerzenia na lunch wkrótce w odpowiedzi na zapotrzebowanie.
LOCANDA VERDE
377 GREENWICH ST., TRIBECA
Restauracja NoHo Hospitality Group w Greenwich Hotel Roberta De Niro, w której bywają Harry Styles, Drew Barrymore i Savannah Guthrie. Ostatnio odbyła się tu impreza z okazji serialu Paramount+ The Offer.
MAREA
240 CENTRAL PARK SOUTH, MIDTOWN WEST
Od czasu otwarcia w 2009 roku, ta elegancka restauracja włoska na wybrzeżu – odwiedzana przez takie osobistości jak Lady Gaga, Sarah Jessica Parker i Matthew Broderick oraz Beyoncé i Jay-Z – pozostaje głównym punktem programu power-lunch. Ale, mówi założyciel i dyrektor generalny Ahmass Fakahany, „To nie jest sala wypełniona ludźmi w garniturach robiących interesy; to naprawdę ma mieszankę” Mięsa, owoce morza i lekkie makarony to popularne wybory. „To bardzo pasuje do bazy klientów – szefów swoich dziedzin w rozrywce, modzie, sztuce i biznesie” Podczas gdy narożne stoliki są popularne wśród gości z listy A, „masz również ludzi, którzy uwielbiają siedzieć w samym centrum aktywności”, mówi Fakahany, który również zauważył wzrost popołudniowych pitstopów – ludzi spotykających się w okolicach godziny 15.00 na espresso lub lekką przekąskę: „Obserwuję rosnące zainteresowanie późnym popołudniem. Wiesz, że wtedy też zdarzają się transakcje.”
PASTIS
52 GANSEVOORT ST., MEATPACKING DISTRICT
Kultowe francuskie bistro, które zostało otwarte w 1999 roku i zamknięte w 2014 roku, gdy budynek, w którym się znajdowało, został zburzony, ponownie otworzyło się jesienią 2019 roku w nowej lokalizacji, a oryginalny właściciel Keith McNally partneruje restauratorowi Stephenowi Starrowi. Ostatnio Rihanna i A$AP Rocky zostali zauważeni chwytając tam obiad. „W menu jest wiele klasyków, ponieważ są rzeczy, których ludzie oczekują: kanapka ze stekiem, burger, steak frites” – mówi James Roberts, vp w restauracjach Starr’s NYC, który dodaje, że zauważył, że lunche biznesowe stają się dłuższe. „Masz więcej ludzi, którzy wychodzą z West Village i galerii w Chelsea, więc jest tam bardziej spokojne tempo. Wypijają drugą lampkę wina. Jest mniej tego 'O mój Boże, muszę wracać do biura’ „
UNION SQUARE CAFE
101 E. 19TH ST., FLATIRON DISTRICT
„Nasze nowe biuro tutaj w Nowym Jorku znajduje się zaledwie jedną przecznicę dalej, i to nie jest przypadek” Chris Till, szef teatru w Verve, mówi o flagowej restauracji Danny’ego Meyera, która przeniosła się do nowej lokalizacji w 2016 roku. Lunchowy tłum w swobodnej, współczesnej kawiarni skłania się obecnie ku branży technologicznej, z nowojorską Silicon Alley w pobliżu, a szefowie wydawnictw książkowych z takich firm jak Abrams i Farrar, Straus i Giroux są stałymi bywalcami. Wyróżniającą się pozycją jest sałatka Bibb z winegretem Dijon, serem Gruyère, grzankami czosnkowymi i sałatą z pobliskiego Union Square Greenmarket.
Ta historia po raz pierwszy pojawiła się w wydaniu magazynu The Hollywood Reporter z 17 maja. Kliknij tutaj, aby subskrybować.