Houston, mamy problem…
Po tym, jak jego przedstawiciele stanowczo zaprzeczyli, że Don Lemon miał listę żądań divy, aby dołączyć do X Elona Muska, usunięty kotwica przyznał w nowym wywiadzie: „Ludzie negocjują cały czas.”
Lemon nie zaprzeczył, czy naprawdę miał ambicje, by zostać pierwszym podcasterem w kosmosie – najbardziej nie z tego świata żądanie wśród sterty niebotycznych żądań, które złożył podczas uzgadniania swojego kontraktu z platformą X Elona Muska.
Zanim Lemon został wyrzucony ze swojego X giganta przez Muska, złożył prośbę o wyruszenie w kosmos – a także chciał 5 milionów dolarów zaliczki oprócz 8 milionów dolarów pensji podstawowej, a także kapitału i prawa weta w zakresie polityki informacyjnej witryny i jej kreatywnej listy, jak wcześniej donosił The Post.
Zapytany o raport w nowym wywiadzie podcastowym z redaktorem naczelnym Mediaite Aidanem McLaughlinem, 58-letni Lemon odrzucił to wszystko jako „nonsens” – ale potem przyznał, że wszystko to jest częścią negocjacji umowy.
Kiedy McLaughlin powiedział Lemonowi: „New York Post donosi o pewnych rzeczach… że złożyłeś kilka żądań od X. Że poprosiłeś o cybertrucka, 8 milionów dolarów rocznej pensji” i inne żądania, Lemon odpowiedział: „Daj spokój. To nonsens. Ludzie negocjują cały czas, ale daj spokój. To oczywiste odchylenie.”
Lemon – który został usunięty ze swojego programu X po tym, jak zadebiutował z niefortunnym wywiadem z Muskiem – sam nieco się uchylił, mówiąc o doniesieniach The Post: „to nie ma nic wspólnego z wywiadem i nie zamierzam w to popadać. Nie czytam New York Post, ale uwielbiam ich horoskopy. Są świetne. Nawiasem mówiąc, jestem Rybą, więc możesz przeczytać mój horoskop, aby dowiedzieć się, co dzieje się w moim życiu.”
Kiedy zapytano go wcześniej w podcaście Mediaite, czy czyta The Post, Lemon zadrwił: „Nie, nie czytam New York Post. Och, czytam New York Post. Skłamałem. Czytam horoskopy w New York Post.”
The Post doniósł, że wypunktowana pozycja w żądaniach Lemona rzekomo brzmiała: „Pierwszy podcast w kosmosie, który będzie prowadzony przez Dona (za pośrednictwem SpaceX)”
Dokument, jak sprawdził The Post, został wysłany w grudniu ubiegłego roku – miesiąc przed tym, jak Musk i Lemon ogłosili swoje partnerstwo w celu stworzenia programu dla X.
Przedstawiciele Lemona nie skomentowali prośby o przestrzeń, ale wcześniej stanowczo zaprzeczali wszelkim dzikim żądaniom byłego gospodarza CNN.
Jay Sures – agent Lemona i wiceprezes hollywoodzkiej agencji UTA – powiedział The Post: „To absolutna, kompletna bzdura, w której nie ma ani krzty prawdy.”
Była rzeczniczka CNN Allison Gollust również skomentowała sprawę Lemona: „Nie ma nic w twojej liście żądań, które według ciebie Don wysunął wobec X, co byłoby prawdą. Dosłownie nic.”
Również w wywiadzie dla Mediaite Lemon ujawnił, że nie słyszał od swojego byłego szefa Tesli, odkąd się rozstali.
„Nie, nie słyszałem od niego” – powiedział Lemon o Musku. „Wysyłaliśmy SMS-y od czasu do czasu, ale nie często.”
Dodał o ich niespodziewanym rozstaniu: „Żadni prawnicy nad niczym nie pracują. Wychodzę z założenia, że zawarliśmy umowę i muszą przestrzegać jej warunków. Jeśli nie zrobią tego w granicach umowy, będziemy zmuszeni podjąć kroki prawne.”
Lemon dodał, ponownie pozornie unikając rozmowy o swoim kontrakcie z X: „Nie lubię rozmawiać o pieniądzach lub warunkach. Po prostu uważam to za niestosowne. Tak się po prostu nie robi. To jest powód, dla którego mam agenta.”
Kotwica powiedziała również o swoim wywiadzie z Muskiem: „Nie mam nic przeciwko Elonowi Muskowi. Nie miałem żadnego planu poza tym, aby ludzie dowiedzieli się czegoś o nim, dowiedzieli się czegoś o mnie i być może dowiedzieli się czegoś o sobie. Myślałem, że robię to, czego chciał na platformie.”
Musk zwolnił Lemona jeszcze przed emisją ich debiutanckiego odcinka, po nagraniu drażliwej rozmowy 8 marca, kiedy Lemon zapytał potentata technologicznego o politykę, rzekome zażywanie narkotyków i jego politykę moderacji treści.
Musk, który początkowo zachęcał Lemona do X, następnie anulował program online po tym, jak uznał występ Lemona za „nudny” i „rozczarowujący” oraz powiedział, że tytułowy program Lemona był „w zasadzie tylko” CNN, ale w mediach społecznościowych „