Wygląda na to, że książę Harry również nie wstydzi się mówić o swoim książęcym pakiecie.
38-letni królewski odnosi się do swojej męskości ponad 15 razy w swoim bestsellerowym nowym pamiętniku, „Spare.”
W kontrowersyjnej książce używa słowa „penis” osiem razy, ale używa też wielu eufemizmów, donosi w sobotę Fox News.
Ośmiokrotnie wspomina o swoim „penisie”, sześciokrotnie o „todgerze”, a także odnosi się do swojego „c-k”, „bespoke c-k cushion” i „down there” po jednym razie.
„Spare” zawiera również szczegółowy opis zmagań księcia Harry’ego z „odmrożeniem prącia” – problemem, który opisał podczas wtorkowego wystąpienia w programie „The Late Show with Stephen Colbert.”
Powiedział, że problem pojawił się po wzięciu udziału w charytatywnej wędrówce do Arktyki z czterema byłymi żołnierzami, którzy zostali ciężko ranni podczas wojny w Afganistanie.
200-milowy spacer w marcu 2011 roku zebrał 2 miliony funtów (2,38 miliona dolarów) dla grupy charytatywnej Walking with the Wounded.
„Ci niesamowici weterani robili spacer na biegun północny, mieli cały trening, ja nie miałem żadnego”, powiedział Colbertowi. „Obróciłem się myśląc, jak źle to może być? To tylko biegun północny, jest tylko minus 35 stopni.”
Okazuje się, że było na tyle źle, że wygnany królewski penis „oscylował pomiędzy ekstremalnie wrażliwą a graniczną traumą” po wycieczce, napisał.
Inside Harry’s membshells
- Kamienna Kate Middleton na zdjęciu po raz pierwszy od czasu wydania pamiętnika Harry’ego
- Książę Harry żartuje z bycia królewskim 'Spare’ w skeczu 'Late Show’ z Tomem Hanksem
- Książę Harry oskarża 'przestraszonych’ króli o prowadzenie 'aktywnej kampanii’ w celu sabotowania 'Spare’
Jak dotąd Pałac Buckingham nie skomentował jeszcze oficjalnie „Spare”, które jest pełne zaskakujących – i czasami intymnych – rewelacji na temat jego rodziny, w tym jego ojca, króla Karola III, jego brata, dziedzica pozornego księcia Williama, i królowej konsorcjantki Camilli, którą oskarża o nakłonienie jej osoby z działu PR do „wrzucenia” go „prosto pod autobus”.
Czytelnicy zauważyli liczne błędy w „Spare”, ale J.R. Moehringer, ghostwriter księcia Harry’ego odpiera zarzuty, twierdząc, że łatwo udowodnione błędy w tattletale tome po prostu dowodzą, że „granica między pamięcią a faktami jest nieostra.”
The New Yorker – który podobno poznał Harry’ego przez hollywoodzkiego gwiazdora George’a Clooneya – odepchnął backlash, zamieszczając serię cytatów ze „Sztuki pamiętnika” Mary Karr.
„Granica między pamięcią a faktami jest nieostra, interpretacją a faktem” – czytamy w jednym z fragmentów. „Nieumyślne błędy tego typu są na porządku dziennym.”