26 czerwca 2022 r. | 1:25
Enlarge Image
Paul McCartney, Dave Grohl i Bruce Springsteen występują podczas czwartego dnia festiwalu Glastonbury 25 czerwca 2022 r.Getty Images
Paul McCartney wstrząsnął angielskim festiwalem Glastonbury z małą pomocą przyjaciół gwiazd rocka zza oceanu.
Bruce Springsteen i Dave Grohl pojawili się na głównym koncercie Sir Paula, gdy kultowe wydarzenie powitało zmęczonych pandemią fanów po raz pierwszy od trzech lat.
McCartney, 80, rzucił piosenki Beatlesów, takie jak „Can’t Buy Me Love” i solowe utwory, takie jak „Maybe I’m Amazed”, zanim zaprosił frontmana Foo Fighters, Grohla, aby dołączył do niego w „I Saw Her Standing There” i „Band on the Run”.
Po swoim „przyjacielu z zachodniego wybrzeża Ameryki”, McCartney przedstawił kolejną niespodziankę „ze wschodniego wybrzeża Ameryki.”
Następnie pojawił się Springsteen, by zagrać z Paulem swój utwór „Glory Days” i pomóc mu zaśpiewać „I Wanna Be Your Man” Fab Four.
Po wykonaniu siedmiu kolejnych hitów McCartney zaprosił na scenę byłego perkusistę Nirvany i The Boss, by pomogli mu zamknąć koncert utworem „The End” z Abbey Road.
W sumie McCartney wykonał 38 piosenek podczas epickiego, trzygodzinnego show, według setlist.fm.
„Dziękuję Dave, dziękuję Bruce, dziękuję Glasto”, powiedział McCartney do zachwyconej publiczności przed zejściem ze sceny.
Springsteen i były Beatle spotkali się już w zeszłym tygodniu na koncercie na Met Life Stadium, na którym wystąpił również rockman z Jersey Jon Bon Jovi.
Pięciodniowy bring-your-own-booze Glastonbury, odbywający się w Worthy Farm, po dwuletnim opóźnieniu w końcu obchodził swoją 50. rocznicę, witając ponad 200 000 fanów.
Dzięki swojemu rockowemu setowi McCartney stał się najstarszym w historii headlinerem tej kultowej imprezy.
Billie Eilish zajęła główną scenę w piątkowy wieczór, a Kendrick Lamar miał poprowadzić niedzielne występy.
With Post wires