poniedziałek, 6 maja, 2024

Ostatnie posty

Posiadłość Griseldy Blanco zawarła ugodę z Netflixem w sprawie serialu Sofii Vergary

Pozew skierowany przeciwko serialowi Netflix z Sofią Vergarą w roli głównej Griselda został rozstrzygnięty. W dokumentach uzyskanych przez The Hollywood Reporter w piątek, adwokat rodziny zmarłej Griseldy Blanco oddalił skargę z uprzedzeniem, co oznacza, że to samo roszczenie nie może zostać ponownie wniesione do sądu.

Do ugody doszło kilka tygodni po tym, jak aktorka i streamer zostali pozwani w związku z miniserialem, w którym Vergara wciela się w postać kolumbijskiego lorda narkotykowego, który został zabity w 2012 roku.

Syn Blanco, Michael Corleone Blanco, i jego żona, Marie, złożyli pozew 17 stycznia w sądzie hrabstwa Miami-Dade, twierdząc, że rodzina nie upoważniła Netflix do wykorzystania ich „wizerunku, podobieństwa i / lub tożsamości” i chciała zablokować emisję sześcioczęściowego programu 25 stycznia.

Zgodnie ze skargą Michael twierdził, że w latach 2009-2022 omawiał z producentami możliwość opracowania książki i serialu o historii swojej matki, a także udzielał wywiadów i dzielił się z nimi innymi materiałami. Powiedział jednak, że dowiedział się o limitowanej serii „za pośrednictwem publikacji prasowych” później i twierdził, że Netflix wykorzystał jego narrację i inne materiały do serialu bez uznania lub rekompensaty.

W pozwie czytamy, że „niewydane i prywatne artystyczne dzieło literackie Michaela (wymienionego w skardze jako Michael Sepulvedablanco) zostało wykorzystane do przedstawienia historii życia jego i jego matki, Griseldy Blanco De Trujillo, w tej limitowanej serii Griselda … bez uznania dla [Michaela] za jego artystyczne dzieło literackie”

Vergara, która wyprodukowała Griselda, i Netflix byli dwoma z siedmiu pozwanych wymienionych w pozwie. Zapytany o pozew przez THR przed premierą serialu, producent wykonawczy Eric Newman, który nie został wymieniony jako pozwany, porównał roszczenie do swoich doświadczeń z dziećmi Pablo Escobara podczas tworzenia serii Narcos Netflixa. „W rzeczywistości jesteśmy fikcyjną relacją” – powiedział. „Nie kręcimy filmu dokumentalnego, nie piszemy książki o Griseldzie [Blanco]. Nie zamierzamy więc opowiedzieć historii, która uszczęśliwi wszystkich lub sprawi, że ludzie powiedzą: „Och, to dokładnie to, co się stało”.”

Czytaj również:  Nigdy nie widziałeś mojego... genialnego, gwiazdorskiego marketingu błyskawicznego

Latest Posts

Nie przegap