Snap, firma macierzysta Snapchat, zatrudniła Jamesa Murraya, ustępującego dyrektora amerykańskich służb specjalnych, jako szefa bezpieczeństwa firmy, rzecznik Snap powiedział The Hollywood Reporter.
Murray rozpocznie pracę w Snap 1 sierpnia i będzie raportował bezpośrednio do CEO Snap Evana Spiegela. W ramach swojej najwyższej roli w zakresie bezpieczeństwa, Murray będzie odpowiedzialny za nadzorowanie bezpieczeństwa ponad 5,000 pracowników Snap na całym świecie.
„Jesteśmy podekscytowani powitaniem Jima Murraya w Snap i cieszymy się, że dołączy do naszego zespołu 1 sierpnia”, powiedział rzecznik Snap.
Murray dołączy do sektora prywatnego po 27 latach pracy w Secret Service, gdzie od maja 2019 roku pełnił funkcję dyrektora agencji. Przed dołączeniem do agencji, Murray rozpoczął swoją federalną karierę w Departamencie Transportu, gdzie był śledczym, służąc jednocześnie jako oficer w rezerwie armii amerykańskiej. Ostatnim dniem urzędnika w Secret Service będzie 30 lipca, zgodnie z oświadczeniem wydanym przez agencję w czwartek.
W osobnym wspólnym oświadczeniu prezydent Joe Biden i Pierwsza Dama Jill Biden pogratulowali urzędnikowi za jego trzydziestoletnią służbę dla rządu. „Jim uosabia znaczenie służby nad sobą i chronił rodziny prezydentów USA, jakby były częścią jego własnych. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni za jego służbę dla naszego kraju i naszej rodziny” – powiedzieli Bidenowie.
Murray nie jest pierwszym dyrektorem Secret Service, który przeszedł do firmy medialnej. Po prowadzeniu agencji w ramach administracji Obamy, były dyrektor Secret Service Joseph Clancy ponownie dołączył do Comcast w 2017 roku jako jego vp i chief security officer. Clancy, który również spędził 27 lat w agencji federalnej, wcześniej pełnił funkcję dyrektora ds. bezpieczeństwa korporacyjnego Comcast, zanim został poproszony o kierowanie Secret Service w 2014 roku.
The Washington Post pierwszy poinformował o przejściu Murraya do Snapa.