niedziela, 5 maja, 2024

Ostatnie posty

Według nowego raportu BFI, brytyjski sektor kina niezależnego jest skazany na „porażkę rynkową”

Produkcja filmowa i telewizyjna w Wielkiej Brytanii jest obecnie na najwyższym poziomie, przekraczając w zeszłym roku 7,6 miliarda dolarów.

Ale trwający boom – napędzany przez streamerów i studia – nie oznacza, że to dobra wiadomość dla lokalnych niezależnych filmów. W rzeczywistości, według nowego raportu, gwałtowny wzrost przemysłu filmowego w Wielkiej Brytanii ma szkodliwy wpływ na niezależny sektor filmowy, którego rentowność jest „hamowana do punktu załamania rynku”

Przegląd ekonomiczny brytyjskiego kina niezależnego, przeprowadzony przez niezależną firmę badawczą Alma Economics i opublikowany przez Brytyjski Instytut Filmowy, przedstawia surowe realia sektora.

W przeglądzie stwierdza się, że tempo i wielkość wzrostu produkcji „zwiększyły obciążenie” sektora niezależnego, który, jak mówi, po prostu nie jest w stanie konkurować z międzynarodowymi produkcjami o większym budżecie w takich kwestiach, jak radzenie sobie z rosnącymi kosztami produkcji, zapewnienie obsady i załogi (kwestia ta została podkreślona w ostatnim przeglądzie umiejętności BFI), a nawet dotarcie do widzów.

Oprócz zmagania się z wyższymi kosztami produkcji, na które wpływ miała również pandemia, brytyjski film niezależny, jak twierdzi, cierpi również z powodu malejących przychodów, ponieważ studyjne tentpoles dominują w kasach, a sprzedaż rozrywki domowej gwałtownie spada, hamując inwestycje w nowe filmy.

W odpowiedzi na to sprawozdanie zaleca cztery potencjalne działania, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu tej sytuacji. Wśród nich jest zwiększenie ulgi w podatku filmowym, ograniczające ulgę do filmów ocenianych jako „niezależne”, a także rozszerzenie ulgi w podatku filmowym na wydatki związane z P&A dla małych filmów i/lub niezależnych filmów brytyjskich, aby uczynić je „bardziej rynkowymi” Przegląd sugeruje również wprowadzenie nowej zerowej stawki podatku od towarów i usług od wyświetlania niezależnych filmów z Wielkiej Brytanii, aby „zachęcić” kina.

Wreszcie, co prawdopodobnie wzbudzi zainteresowanie głównych graczy, w przeglądzie zaproponowano zwiększenie wkładu finansowego dużych serwisów streamingowych w niezależne filmy brytyjskie, poprzez dobrowolne zobowiązanie lub wymóg wniesienia skromnego wkładu do puli środków finansowych, które mogą one odzyskać na rzecz produkcji filmowej w Wielkiej Brytanii.

Czytaj również:  Szef NATO John Fithian o odejściu na emeryturę, losie kina i detencie w streamingu

„Jako publiczny fundator, dystrybutor i wystawca niezależnych filmów w Wielkiej Brytanii, widzimy rosnącą presję, która nadchodzi ze wszystkich stron i osiągnęła punkt, w którym tworzy się idealna burza dla sektora”, powiedział dyrektor generalny BFI Ben Roberts. „Ten przegląd daje nam ważne dowody ekonomiczne i wskazuje środki jako wstępne zalecenia, które mogą być rozpakowane i modelowane z branżą, aby umożliwić jej prosperowanie i kontynuację.”

Eva Yates, dyrektor BBC Film, dodała: „Jako wiodący fundator brytyjskiego filmu niezależnego, ustalenia tego raportu nie są niestety dla nas niespodzianką po rosnących wyzwaniach, z którymi tak wielu w naszym sektorze boryka się w ostatnich latach. Nie ma jednak wątpliwości, że talent, rzemiosło i pomysły są tutaj w Wielkiej Brytanii i muszą być chronione i wspierane, aby mogły się rozwijać. Będziemy nadal ciężko pracować z partnerami i producentami z całej branży nad sposobami umożliwienia jak najlepszych warunków dla kreatywności i zrównoważonego rozwoju niezależnego sektora filmowego.”

Faye Ward, producent w Fable Pictures (Rocks, Stan & Ollie, Wild Rose), powiedział: „Nie jestem pewien, czy bylibyśmy w stanie zrobić Rocks dzisiaj lub wiele innych naszych filmów i byłaby to głęboka strata. Rocks pokazał autentyczny kawałek życia w Wielkiej Brytanii – taki, który rzadko jest przedstawiany na ekranie – i został świetnie przyjęty w kraju i za granicą. Finansowanie takich filmów indie jest prawie niemożliwe, i to nawet z gwiazdą.”

Mike Elliott, producent w EMU Films (Benediction, Small Axe, Dirty God) powiedział: „Brak ekipy, spirala płac, koszty lokalizacji i dostawców wynikające z boomu streamerów, obok agentów, finansistów i organów zarządzających nie rozróżniających projektów niezależnych i streamingowych, to wszystko jest problemem.”

Latest Posts

Nie przegap