poniedziałek, 6 maja, 2024

Ostatnie posty

WWE-UFC: Jak Wall Street postrzega dotychczasową transakcję

Mixed martial arts powerhouse UFC i gigant rozrywki sportowej WWE stawiają, że są jeszcze silniejsze razem. Tak więc kierownictwo właściciela UFC Endeavor i WWE, świeżo po weekendzie WrestleMania 39 w Los Angeles, wkroczyło do światła reflektorów, aby ujawnić fuzję w celu utworzenia globalnego tytana sportu i rozrywki na żywo, 51 procent kontrolowanego przez Endeavor i 49 procent należących do akcjonariuszy WWE.

Dzwonek otwierający dla nowego tag teamu i jego akcji, pod symbolem ticker TKO, ma oficjalnie zabrzmieć dopiero w drugiej połowie 2023 roku, kiedy partnerzy spodziewają się zamknąć transakcję. Jednak Wall Street w poniedziałek przeanalizował szczegóły transakcji i wstępny komentarz zarządu, znajdując niektóre pytania inwestorów, na które odpowiedziano, a inne zostały podniesione.

Czy pojawi się inny oferent?

Wyciek informacji o planowanej transakcji 2 kwietnia „powinien złagodzić sceptycyzm inwestorów dotyczący powagi Vince’a McMahona w kwestii sprzedaży firmy” – podkreślił analityk Wolfe Research Peter Supino w raporcie napisanym przed oficjalnym ogłoszeniem transakcji. „Wielu, w tym Wasz zespół medialny Wolfe Research, zastanawiało się, czy Vince rzeczywiście sprzeda.”

Jednym z nowych pytań usłyszanych od niektórych 3 kwietnia było to, czy ta umowa spina WWE na dobre, czy też mogą pojawić się rywalizujący ze sobą oferenci, aby wziąć udział w battle royale. Przeciek jest prawdopodobnie zaprojektowany, aby wyciągnąć konkurencyjne zainteresowanie przejęciem WWE” – zasugerował Supino. „Wśród podmiotów z finansową siłą ognia i strategicznymi przesłankami do posiadania WWE [są] Arabia Saudyjska, Comcast, Fox, Amazon, Liberty i Netflix” – napisał, nazywając giganta streamingowego zewnętrznym pretendentem.

Tymczasem Steven Cahall z Wells Fargo przekonywał, że transakcja UFC oznacza koniec dla przeglądu strategicznego WWE. „Nie spodziewamy się innego oferenta dla WWE, ponieważ Endeavor wydaje się najbardziej logicznym partnerem, biorąc pod uwagę jego akwizycyjny charakter i podobne/uzupełniające aktywa, w tym silną znajomość rynku mediów w zakresie sprzedaży praw do treści i zarządzania talentami” – podkreślił. „Premia jest solidna, a jeśli McMahon jest na pokładzie, to sprawa jest załatwiona, gdyż WWE jest spółką kontrolowaną”.

Jakie są korzyści strategiczne?

W branży medialnej i rozrywkowej liczy się wielkość i siła. To jest kluczowy czynnik stojący za połączeniem. „Strategiczne uzasadnienie dla tej transakcji jest krystalicznie jasne, ponieważ tworzy ona podmiot posiadający czystą sportową własność IP” – napisał zespół analityków Bank of America pod kierownictwem Jessiki Reif Ehrlich. „Ponadto, naszym zdaniem, EDR jako firma skonsolidowana otrzymywała znaczące dyskonto, które nie odzwierciedlało odpowiednio prawdziwej wartości pełnego portfela aktywów EDR. Uważamy, że ta transakcja jest pierwszym krokiem do odblokowania podstawowej wartości aktywów w ramach portfela EDR.”

Czytaj również:  Wewnątrz oficjalnego pomieszczenia Rolexa na Oscary - Greenroom, którego projekt inspirowany jest zrównoważonym rozwojem i lasami deszczowymi

Ten sentyment został rozwinięty przez innych na ulicy. „Połączony podmiot będzie miał większą siłę przebicia, jeśli chodzi o negocjacje praw medialnych, możliwości licencyjne i tym podobne” – zauważył w raporcie Robert Routh, analityk FBN Securities. „W rezultacie, na podstawie pro forma oczekuje się, że połączone TKO będzie w stanie zwiększać przychody szybciej i przy wyższej marży niż Endeavor Group lub WWE mogłyby jako samodzielne podmioty.”

Analityk Jefferies Randal Konik również pochwalił transakcję jako tę na miarę ery cyfrowej. „Z perspektywy fundamentalnej, podobają nam się aktywa UFC, a także WWE w świecie, w którym telewizja linearna traci udział w rynku na rzecz streamingu, przez co treści sportowe na żywo cieszą się dużym popytem” – wyjaśnił Konik w raporcie. „Zbliżające się wygaśnięcie praw zarówno dla WWE, jak i UFC przedstawiają znaczące możliwości zwiększenia przepływów pieniężnych zarówno UFC, jak i WWE w ich własnych prawach i będą dalej napędzać marże zysku przed odsetkami, podatkami, amortyzacją (EBITDA) w każdej franczyzie przyrostowo wyżej.”

Niektórzy mogą się jednak zastanawiać, czy połączony gigant zacznie sprzedawać połączone prawa do programowania UFC i WWE. Zespół analityków Brandon Ross, Rich Greenfield i Mark Kelly z LightShed Partners zestrzelił ten pomysł w styczniowym raporcie. „Czy łączenie praw do UFC i WWE ma sens?” zapytali. „Prawdopodobnie nie. Większa wartość została stworzona przez zatomizowanie praw sportowych niż przez sprzedaż większej ilości na raz. NFL jest najlepszym przykładem.”

Co z synergiami kosztowymi?

Synergie kosztowe są tam do wzięcia, Wall Street i zarządzanie wierzą. Jason Lublin, dyrektor finansowy Endeavor, powiedział w poniedziałek, że połączenie może przynieść od 50 do 100 milionów dolarów rocznych synergii operacyjnych, częściowo dzięki wzorowaniu się na UFC. W końcu jej integracja przez Endeavor przyniosła 70 milionów dolarów synergii kosztowych.

Czy nowa firma rzeczywiście jest w stanie osiągnąć podobne korzyści, jest kwestią otwartą. Lublin wskazał jednak na łączną bazę kosztów w wysokości 1 mld USD, nie licząc bezpośrednich wydatków operacyjnych. Połowę z tego zarząd uważa za „możliwą do zaadresowania”, wyjaśnił. I podsumował: „Widzimy znaczące synergie operacyjne w całym ekosystemie”

Supino podkreślił możliwość „efektywności wydatków korporacyjnych”, plus dodatkowe korzyści. „Choć trudne do określenia ilościowego dla osób z zewnątrz, jesteśmy pewni, że połączona firma cieszyłaby się dodatkowymi synergiami z dystrybucją i talentami” – napisał i podkreślił: „Takie synergie nie są jak na razie w naszej matematyce” czy modelach.

Czytaj również:  zwiastun "Bloodhounds" ujawnia ekscytujące sceny walki w najnowszym koreańskim serialu Netflixa

Dlaczego obie akcje spadły?

Akcje WWE zaliczyły wpadkę, tracąc na wartości 2,15% i zamykając się na poziomie 89,30$. Tymczasem akcje Endeavor spadły o 5,89 procent do 22,52 dolarów.

Eksperci z Wall Street zauważyli przed potwierdzeniem transakcji, że reakcja inwestorów będzie przynajmniej częściowo zależała od wyceny obu firm i tego, ile wiary pokładają w nich inwestorzy. Umowa ujawniona w poniedziałek daje UFC wartość przedsiębiorstwa 12,1 miliarda dolarów, podczas gdy stawia 9,3 miliarda dolarów na WWE. Firmy powiedziały, że transakcja daje cenę około 106 dolarów za akcję WWE. Chociaż byłaby to premia w stosunku do obecnej ceny akcji WWE, to w przeciwieństwie do sprzedaży, akcjonariusze WWE nie zostaną wypłaceni, ale otrzymają akcje w nowo połączonej firmie. „Wielkim pytaniem jest to, czy rynek zgodzi się na UFC za 12 miliardów dolarów” – napisał Cahall.

Zespół analityków LightShed już w styczniu tłumaczył, że strukturyzacja transakcji pomiędzy obiema firmami może być skomplikowana. W końcu „akcje Endeavor nie pracowały (weszły na giełdę w 2021 roku przy cenie 24 dolarów), a akcje WWE przebiły się” – tłumaczyli. Ponieważ obie firmy mają wkrótce wynegocjować duże umowy dotyczące praw, które „mogą dramatycznie wpłynąć na ich przyszłą rentowność”, eksperci zalecili inwestorom przeanalizowanie transakcji w oparciu o oczekiwania dotyczące wyników z 2026 roku, czyli pierwszego roku, w którym zarówno WWE, jak i UFC będą w pełni w swoim kolejnym cyklu licencyjnym. Podkreślili jednak również: „Nasze przypuszczenia są takie, że obecni akcjonariusze Endeavor uważają, że ich akcje nie odzwierciedlają tego wyniku, podczas gdy WWE dostało kredyt za swoje”.

Co oznacza ta umowa dla pozostałych Endeavor?

Wraz z wydzieleniem UFC z Endeavor, inwestorzy zastanawiają się również, co stanie się z resztą firmy, w tym WME, IMG, On Location i OpenBet. „Oczekujemy, że podstawowy biznes Endeavor pozostanie niezwykle solidny” – podkreślił Konik w poniedziałkowym raporcie. „Branża reprezentacji talentów jest skonsolidowana. A zapotrzebowanie na treści rośnie coraz bardziej z dnia na dzień. Biznes wydarzeń na żywo firmy jest również dobrze dopasowany w środowisku konsumenckim, które przesuwa wydatki w kierunku doświadczeń. Wreszcie, działalność firmy związana z zakładami bukmacherskimi może się rozwijać wraz z rozszerzaniem się legalizacji w kolejnych stanach USA. Przychylnie patrzymy również na inne posiadane biznesy, takie jak Miami Open i PBR. Mówiąc wprost, rdzeń Endeavor to solidny, stabilny, wysoce dochodowy i rozwijający się podmiot.”

Czytaj również:  Jonathan Majors aresztowany za rzekomą napaść, przedstawiciel mówi, że aktor "nie zrobił nic złego"

Akcje Endeavor były mniej więcej stabilne przed poniedziałkowym otwarciem giełdy. „W strukturę tej transakcji nie było zaangażowane żadne zadłużenie ani zadłużenie przyrostowe, co dowodzi, że zarząd jest bardzo zaangażowany w redukcję profilu zadłużenia głównego podmiotu Endeavor” – zaznaczył Konik. „Uważamy, że rynek jest bardzo wrażliwy na poziom zadłużenia w tym środowisku.”

Co z Vince’em McMahonem?

Prezes wykonawczy WWE i większościowy udziałowiec Vince McMahon będzie pełnił funkcję prezesa wykonawczego nowo powstałej firmy, natomiast Mark Shapiro będzie prezesem i dyrektorem operacyjnym zarówno Endeavor jak i nowej firmy, a Ari Emanuel będzie pełnił funkcję prezesa obu firm. Tymczasem Dana White będzie kontynuował swoją rolę jako prezes UFC, a prezesem WWE zostanie Nick Khan.

Fakt, że McMahon, który powrócił do WWE na początku tego roku po tym, jak w czerwcu 2022 roku „dobrowolnie wycofał się” z firmy w związku z dochodzeniem w sprawie uchybień prowadzonym przez jej zarząd, będzie pełnił funkcję prezesa wykonawczego nowej firmy, przyciągnął w poniedziałek wiele uwagi. Sonda skupiła się na zarzutach, że McMahon utrzymywał stosunki seksualne z pracownikami firmy, a następnie wypłacił kobietom miliony dolarów w ramach odpraw, wraz z umowami o nieujawnianiu informacji.

Jeden z obserwatorów zasugerował, że prawdopodobnie istniało wiele powodów, dla których McMahon zajmował pozycję w połączonej firmie. Po pierwsze, pozostał on większościowym udziałowcem WWE, co oznacza, że sprzedaż wymaga jego zgody. I został zrozumiany, że chce pozostać zaangażowany w firmę.

W tym samym czasie eksperci z Wall Street argumentowali, że Endeavor i inwestorzy nie chcieliby go na głównym, codziennym stanowisku wykonawczym lub odpowiedzialnego za proces twórczy WWE, który został poprowadzony przez jego zięcia i byłego wrestlera Paula „Triple H” Levesque’a do pozytywnych recenzji.

Rozwiązaniem Endeavor jest pozwolenie McMahonowi na zachowanie jego obecnego tytułu WWE w rozszerzonej firmie. Zawarł on umowę o pracę z WWE, obowiązującą od 29 marca, zgodnie z którą, z mocą wsteczną od 9 stycznia, będzie nadal pełnił funkcję prezesa wykonawczego przez okres dwóch lat. Umowa ta zawiera automatyczne przedłużenie na kolejne roczne okresy, chyba że firma lub McMahon dostarczą co najmniej 180-dniowe wypowiedzenie o braku przedłużenia. Ale jeśli McMahon zostanie rozwiązany w ciągu dwuletniego okresu po umowie „zmiany w kontroli”, jak połączenie UFC, jest on uprawniony do otrzymania dużej wypłaty.

Latest Posts

Nie przegap