Wynonna Judd otworzyła się na temat „bólu” po stracie swojej matki i wieloletniej partnerki do śpiewania Naomi Judd w wyniku samobójstwa.
„W tej chwili na świecie dzieje się tak wiele. Zanim więc usiadłam, by to napisać, pomyślałam: 'Nie…po prostu nie wiem, co powiedzieć’ Wtedy usłyszałam słowa od mojego life coacha, który zapytał mnie: 'Co wiesz?’ I zaczęłam płakać” – napisała Wynonna, 58, w emocjonalnym poście na Instagramie.
Ikona muzyki country, 76 lat, zmarła z powodu samookaleczenia po postrzale 30 kwietnia, po tym jak przez kilka lat zmagała się ze swoim zdrowiem psychicznym.
„WHAT DO I KNOW? Wiem, że ból po stracie mamy 4/30 przez samobójstwo jest tak wielki, że często czuję, że nigdy nie będę w stanie w pełni zaakceptować i poddać się prawdzie, że odeszła w taki sposób, w jaki to zrobiła. To nie może być sposób, w jaki kończy się historia The Judds” – napisała.
„Wiem, że aby być zdrowszym dziadkiem dla mojej pierworodnej wnuczki Kaliyah, {urodzonej 4/13, 2 tygodnie i 2 dni przed odejściem mamy}, aby przerwać cykl uzależnienia i dysfunkcji rodzinnej, muszę nadal pokazywać się dla siebie i wykonywać osobistą pracę uzdrawiającą”, powiedziała Wynonna.
Przyznała, że istnieje „program prostych kroków”, ale zauważyła, że „te kroki nie są łatwe do podjęcia czasami” Mimo to, pogrążona w żałobie córka „podjęła zobowiązanie, aby nadal robić „kolejną właściwą rzecz” i „zaplanować cotygodniowe spotkania”, aby kontynuować pracę nad bólem.
Piosenkarka kontynuowała: „Wiem, że czuję się tak bezradna – zwłaszcza teraz.”
„Wiem, że tak jak to brzmi, 'Love Can Build A Bridge’ Znajduję siebie nucąc piosenkę, którą mama napisała dla fanów, do siebie tutaj na farmie w nocy,” dodała. „Naprawdę WIEM, że nie jestem w stanie sama poradzić sobie z tą żałobą i że dobrze jest sięgnąć po pomoc. Będę nadal walczyć o moją wiarę, o moje SELF, o moją rodzinę i będę nadal pokazywać się i śpiewać.”
Wynonna zakończyła post dziękując swoim fanom i przyjaciołom za ich miłość i wsparcie.
Wcześniej ogłosiła, że będzie kontynuować 11-dniową krajową trasę koncertową, którą zaplanowała ze swoją mamą przed jej przedwczesną śmiercią.
„Po wielu przemyśleniach, będę musiała uhonorować ją i zrobić tę trasę. Po prostu będę musiała” – powiedziała.
Naomi była szczera o swoich zmaganiach ze zdrowiem psychicznym w przeszłości. W 2016 roku ujawniła swoje bitwy z „ekstremalną” i „ciężką depresją”, która pozostawiła ją w domu w „Good Morning America”
W tym samym roku napisała książkę „River of Time: My Descent Into Depression and How I Emerged With Hope”, aby publicznie ujawnić swoją diagnozę i dać ludziom do zrozumienia, że choroba psychiczna to „nie wada charakteru, to śmierdząca choroba”.
Córka Naomi, Ashley Judd, 54, ujawniła, że to ona znalazła ciało swojej matki. „Mam zarówno żal, jak i traumę z powodu odkrycia jej”, podzieliła się wcześniej w „Good Morning America”.
Mąż Naomi, Larry Strickland, 76 lat, przyznał od tego czasu, że był przerażony i wiedział, że była w „kruchym” stanie.
Jeśli zmagasz się z myślami samobójczymi lub doświadczasz kryzysu zdrowia psychicznego i mieszkasz w Nowym Jorku, możesz zadzwonić pod numer 1-888-NYC-WELL po bezpłatną i poufną poradę kryzysową. Jeśli mieszkasz poza pięcioma dzielnicami, możesz zadzwonić na całodobową infolinię National Suicide Prevention pod numer 1-800-273-8255 lub odwiedzić stronę SuicidePreventionLifeline.org.