14 stycznia 2023 r. | 19:23
Enlarge Image
Britney Spears przerwała milczenie na Instagramie po swojej wpadce w restauracji w Los Angeles.TMZ / BACKGRID
Britney Spears przerwała milczenie po piątkowym „meltdown” w restauracji w Los Angeles – za pomocą dziwnego i pozornie wyzywającego mema na Instagramie.
„Powiedzieli mi, że nie mogę, dlatego to zrobiłam!” czytamy na ilustracji, którą zamieściła piosenkarka „Toxic”, a która przedstawiała kobietę w okularach przeciwsłonecznych ze skrzyżowanymi nogami.
Post pojawił się dzień po tym, jak swobodna kolacja w Los Angeles z mężem Samem Asghari zakończyła się dziwaczną wpadką w stylu Britney.
Świadkowie powiedzieli, że 41-letnia ikona popu zaczęła krzyczeć i „mówić bełkotliwie” w JOEY w piątek wieczorem, co doprowadziło Asghari do szturmu z restauracji w Woodland Hills, donosi TMZ.
Na nagraniu widać, że oszalała Spears siedzi sama i mruczy do siebie, przed wyjściem z ochroniarzem.
Najnowsza wiadomość na Instagramie następuje po wysypie ekscentrycznych postów na koncie Spears w mediach społecznościowych.
W ostatnich miesiącach piosenkarka „Baby One More Time” zamieściła kilka prawie nagich zdjęć i filmów na Instagramie, w tym klip, w którym kąpała się i pokazywała trochę skóry na plaży i w wannie.
Spears podzieliła się również nagraniami i zdjęciami, na których widać, jak uczestniczy w dziwacznych tańcach, odwraca się od kamery, a nawet zjada tort, który leżał na podłodze.